Andrzej Jagodziński Trio - Złota Sonata

Ryszard Borowski

Mocno reklamowana ostatnio przez „Gazetę Wyborczą” płyta Tria Andrzeja Jagodzińskiego z Sonatą b-moll Fryderyka Chopina zdobyła status Złotej Płyty, co oznacza, że rozeszła się już w nakładzie przekraczającym 5.000 egzemplarzy (faktycznie już około 7.000). Warto dodać, że podobny wynik sprzedaży osiągnęła już kolejna płyta tego zespołu z opracowaniami muzyki Chopina: „Chopin Les Brillantes”.

Ceremonia wręczenia nagrody odbyła się w sobotni wieczór 22 stycznia w warszawskim Och-Teatrze i ta szczególna okazja była oczywiście pretekstem do wspaniałego koncertu.
Ponieważ przybyło wielu specjalnie zaproszonych gości, przyjaciół i znajomych artystów, atmosfera była wspaniała, ale nie familiarna. Andrzej Jagodziński ze swobodą zapowiadał kolejne utwory.

Punktem centralnym, wokół którego zbudowany został cały program była oczywiście Sonata b-moll op. 35, ale wcześniej nastąpiła rozgrzewka, podczas której usłyszeliśmy: Preludium e-moll op. 28 nr 4, Nokturn Es-dur op. 9 nr 2,  Mazurek f-moll op. 68 nr 4, Preludium c-moll op. 28 nr 20.

Po tych czterech krótszych utworach Sonata zabrzmiała naprawdę poważnie. Oczywiście były potem  jeszcze bisy. Rozentuzjazmowana publiczność puściła ze sceny wykonawców dopiero po trzech utworach, a były to Nokturn f-moll op. 55 nr 1,  Walc Des-dur op. 64 nr 1 i wreszcie Nokturn H-dur op. 9 nr 3.

Wszystkie wykonania określiłbym jako brawurowe, choć oznacza to nie popisowe tempa, których też nie brakowało, ale swobodę wykonania, naturalnego „poruszania się” w trudnym materiale, zapierające dech solówki. Takie wykonania przekonują absolutnie wszystkich do „jazzowego Chopina”.

Wybijmy na końcu tłustą czcionką nazwiska wszystkich trzech bohaterów tego „złocistego wieczoru”: Andrzej Jagodziński - p, Adam Cegielski - b i Czesław Bartkowski - dr.

Ryszard Borowski

Artykuł opublikowany w JAZZ FORUM 3/2011