Amerykański perkusista zmarł 18 listopada 2017 w West Islip, Nowy Jork. Miał 84 lata.
Urodził się 17 lipca 1933 roku w Savannah, w stanie Georgia, wyrastał w nowojorskim Harlemie. Wcześnie zaczął karierę jazzową. Już w latach 50. grał w zespołach takich liderów jak Stan Getz, Sonny Stitt i Randy Weston. W 1962 roku uczestniczył w nagraniu historycznej płyty Sonny’ego Rollinsa „The Bridge”.
W latach 1964 - 68 był członkiem Kwartetu Theloniousa Monka, z którym nagrał płyty „It’s Monk Time”, „Monk, Live At The Club”, „Straight No Chaser” i „Underground”. W kwietniu 1966 roku wystąpił z Kwartetem Monka w Filharmonii Narodowej w Warszawie.
Na przestrzeni kariery, która trwała 60 lat, współpracował z takimi gigantami jak m.in. Alice Coltrane, Andrew Hill, Ron Carter, Ahmad Jamal, Hank Jones, Red Garland i Kenny Barron, z którym stworzył zespół Sphere. Pozostawił ponad 300 płyt, w tym dwie pod własnym nazwiskiem.
Zobacz również
Jeden z najbardziej popularnych polskich piosenkarzy ostatniego półwiecza zmarł 5 kwietnia 2021. Więcej >>>
Basista, współzałożyciel Old Metropolitan Band. zmarł w Krakowie 31 marca 2021. Więcej >>>
Impresario, konsultant muzyczny Royal Viking Line, akordeonista i basista, zmarł w Oslo 31 marca… Więcej >>>
Jeden z najbardziej zasłużonych działaczy jazzu tradycyjnego, zmarł 28 marca 2021. Więcej >>>