Legendarny trębacz, wokalista i bandleader zmarł 21 lutego 2015 roku w Pine Bluff w stanie Arkansas. Miał 94 lata. Tydzień wcześniej został przeniesiony z domu, w którym mieszkał, do hospicjum. Od wielu lat cierpiał na cukrzycę, miał amputowane obie nogi, do końca czuwali przy nim przyjaciele muzycy. Jego żona Gwen napisała na facebooku: „Nasz ukochany Clark Terry przyłączył się do big bandu w niebie i tam będzie śpiewał i grał z aniołami”.
Niewielu muzyków może pochwalić się taką jak on liczbą nagranych płyt. Clark Terry uczestniczył w ponad 900 sesjach z takimi muzykami jak Oscar Peterson, Dizzy Gillespie, Billy Strayhorn, Thelonious Monk, a także wokalistkami: Billie Holiday, Dinah Washington, Dianne Reeves i Arethą Franklin. Był wzorem i inspiracją dla całej rzeszy artystów, do jego wielbicieli zaliczali się Miles Davis i Quincy Jones.
Clark Terry urodził się 14 grudnia 1920 roku w St. Louis wstanie Missouri. Karierę profesjonalną rozpoczął wdrugiej połowie lat 40., grając w big bandach takich liderów jak Charlie Barnet (1947), Count Basie (1948 - 51), a potem DukeEllington (1951 - 1959). Był jednym z nielicznych, którzy grali i u Basie’ego, i u Ellingtona. Nagrywał płyty pod własnym nazwiskiem, a także z takimi koryfeuszami jak Charles Mingus, Thelonious Monk („The Brilliant Corners”), Bob Brookmeyer czy Gerry Mulligan.
W 1960 roku nawiązał współpracę z Quincym Jonesem („Big Band Bossa Nova”), by wkrótce związać się z programem telewizyjnym „TheTonight Show” band, gdzie grał w orkiestrze Doca Severinsena.
Miał rozpoznawalny ton, wyjątkowe poczucie swingu i zamiłowanie do bluesa. Podobnie jak Dizzy Gillespie i James Moody miał zapędyshowmana. Nie tylko doskonale grał na trąbce i flugelhornie, popisywał się czasem grą na dwóch trąbkach prowadząc dialog z samym sobą. Był także świetnym wokalistą, a nawet wymyślił własny, zabawny styl polegający na śpiewaniu nieartykułowanymi sylabami (Mumbles).
W latach 70. prowadził własną orkiestrę, z którą występował na całym świecie pod auspicjami Departamentu Stanu. Wkwietniu 1978 koncertował ze swoim Big Bad Bandem w Polsce, we Wrocławiu i Warszawie. Wystąpił ponownie w Sali Kongresowej na Jazz Jamboree ’95 jako jeden z bohaterów amerykańsko-polskiego Trumpet Summit – obok Roya Hargrove’a, Nicholasa Paytona, Piotra Wojtasika i Roberta Majewskiego.
Położył wielkie zasługi na polu edukacjijazzowej jako wykładowca na seminariach i warsztatach jazzowych, pisał podręczniki dla muzyków.
W 1991 roku otrzymał prestiżową nagrodę NEA Jazz Master, a w 2010 nagrodę Grammy za całokształt twórczości. Rok później ukazała się jego autobiografia „Clark: The Autobiography of Clark Terry”.
Zobacz również
Legendarny szwedzki kontrabasista i kompozytor zmarł 25 lutego 2024. Więcej >>>
Saksofonista, klarnecista, założyciel i lider Playing Family, zmarł 23 lutego 2024. Więcej >>>
Kontrabasista zespołu Flamingo zmarł 26 stycznia 2024 w Żukowie. Miał 77 lat. Więcej >>>
Jeden z najwybitniejszych gitarzystów fusion jazzu zmarł 26 stycznia 2024 w Los Angeles. Więcej >>>