Pragniemy serdecznie podziękować wszystkim muzykom biorącym udział w koncercie „Gramy dla Michała”, który odbył się w Teatrze Capitol 10 grudnia 2012 r. Za organizację, promocję i produkcję dziękujemy szczególnie Teatrowi oraz Fundacji Polski Jazz prowadzonej przez Mateusza Zarembowicza i Jolantę Polakiewicz.
Stworzyliśmy szlachetną tradycję wzajemnej pomocy w naszym niezamożnym środowisku muzyków jazzowych. Kolejny raz cieszyliśmy się ze wspólnego spotkania, wyrażając swą wrażliwość na problem jednego z naszych kolegów, tym razem wybitnego saksofonisty i kompozytora Michała Kulentego.
Nie tylko w mojej ocenie koncert był wspaniałym wydarzeniem artystycznym oraz społecznym, ale też licznej publiczności, obecnych muzyków i internautów piszących posty na FB. Nie mogę tu rozpisywać się o poszczególnych występach kolejnych zespołów, ale były naprawdę udane. Wystąpiły 22 grupy, w których zagrało ponad 50 czołowych artystów. Koncert trwał prawie sześć godzin. Wyrażam artystyczny podziw dla wszystkich występujących za to, że na scenie adaptowali się w ciągu kilkunastu sekund do warunków akustycznych i koncert bez prób przebiegał bardzo dynamicznie. Sprawności nadał bieg energiczny Tomasz Tłuczkiewicz, zapowiadając kolejne występy i skrupulatnie przedstawiając składy każdego zespołu.
Jednakże pozwolę sobie wyrazić szczególny aplauz dla kilku momentów koncertu. Dla Pawła Perlińskiego z zespołem uczniów Michała Kulentego, Izy Zając z zespołem, Wojtkowi Karolakowi i Kazimierzowi Jonkiszowi z zespołem, młodemu wokaliście Jarkowi Wistowi z zespołem, Annie Marii Jopek i Markowi Napiórkowskiemu, Dorocie Miśkiewicz z zespołem, Michałowi Kulentemu i Krzysztofowi Herdzinowi w odwróconych instrumentalnie rolach, grającej solo saksofonistce Alinie Mleczko, Wojtkowi Konikiewiczowi występującemu w szalonym trio ze wspaniałym Ścierańskim i piekielnym Grzybem. Na samym końcu zagrał bardzo mocny kwartet Piotra Barona z Michałem Tokajem.
Wytworzona energia wokół koncertu zapewne rozprzestrzeniła się szeroko w mediach i Internecie, gdyż kilka dni później otrzymaliśmy telefon z Biura Ministra Kultury o przyznaniu grantu dla Michała przez ministra Bogdana Zdrojewskiego. Dochód z koncertu został przelany na nowo powstałe subkonto Polskiej Fundacji Muzycznej. Serdecznie dziękujemy.
Jeśli ktoś nie mógł przyjść na koncert, a chciałby pomóc w tej akcji może nadal wpłacić dowolną kwotę na konto: Polska Fundacja Muzyczna, ul. Kruczkowskiego 12/2, 00-380 Warszawa. Nr. konta: PL 42 1440 1101 0000 0000 0489 4766, tytułem: Michał Kulenty.
Zobacz również
Pójście na koncert Petera Brötzmanna przypomina decyzję o tym, czy chcemy skoczyć na bungee,… Więcej >>>
Spotkanie tych znakomitych muzyków na jednej scenie dawało szansę zarówno na ciekawą fuzję ich… Więcej >>>
W warszawskim klubie Harenda odbył się 31 marca koncert charytatywny, z którego dochód w… Więcej >>>
Koncert w warszawskim teatrze Roma (28 marca, mniej więcej w połowie całej trasy koncertowej)… Więcej >>>