W Moskwie 8 i 9 lutego 2013 r. zapanowała odwilż. Nie bez udziału polskich jazzmanów, którzy przyjechali na II edycję Festiwalu „Gwiazdy polskiego jazzu” w Gniesince (Akademii Muzycznej im. Gniesinych) zorganizowanego przez Instytut Polski w Moskwie i Anatolija Krolla – znanego rosyjskiego kompozytora i pianistę jazzowego, protektora wielu projektów jazzowych w Rosji.
Gdy muzycy wylądowali w Moskwie, lód się topił i zamieniał w wiosenne kałuże. Odpowiedni wiosenny nastrój panował także na sali Gniesinki przez dwa dni Festiwalu – publiczność moskiewska przyjmowała muzyków bardzo ciepło i entuzjastycznie.
Koncerty prowadził renomowany specjalista i znawca jazzu, redaktor naczelny pisma „Jazz.ru” Kirił Moszkow. W pierwszym dniu festiwalu kwintet New Bone wypełnił salę szaloną i radosną energią za sprawą programu z najnowszej płyty „Destined”. Publiczność nagrodziła go kilkufalowymi oklaskami. Szczególne owacje dostał znakomity pianista Paweł Kaczmarczyk, który w dniu moskiewskiego koncertu obchodził urodziny.
Po przerwie publiczność przywitała Trio Andrzeja Jagodzińskiego (zespół występował w Rosji niejednokrotnie, również w zeszłym roku na I edycji festiwalu, z programem chopinowskim) z wokalistką Agnieszką Wilczyńską. Głęboki głos śpiewaczki nadał protestanckim pieśniom duchowym, wytwornie przełożonym na język jazzowy, jakiś medytacyjny walor (muzycy zagrali kompozycje z płyty „Warownym grodem”).
W przeddzień moskiewskiego festiwalu, Trio Jagodzińskiego z wielkim sukcesem wystąpiło z tym samym programem (w pierwszej części koncertu było jednak więcej Chopina) w Woroneżu, na tamtejszych „Sezonach jazzowych”. To coroczna impreza międzynarodowa, która wykształciła swoją wierną i wdzięczną publiczność.
W sobotę 9 lutego na scenę Gniesinki wyszedł kwartet Wojciecha Majewskiego. Lider na fortepianie, Sławomir Kurkiewicz - b, Michał Miśkiewicz - dr i Robert Majewski na trąbce (przedstawiający muzyków Anatolij Kroll wyznał ze sceny, że uważa go za największego trębacza jazzowego w Polsce) zagrali kompozycje z płyty „Opowieść”. I istotnie była to opowieść intymna, osobista, mocna i poruszająca – po ostatnim dźwięku tej muzycznej narracji zapadła cisza, która dopiero po kilku sekundach wybuchła entuzjastycznymi okrzykami. Sala biła brawa na stojąco i trzykrotnie wywoływała muzyków do bisowania. Przywiezione przez zes¬pół płyty, sprzedawane w przerwie w foyer, rozeszły się jak cieple bułeczki.
W drugiej części koncertu widownia moskiewska spotkała się z innym starym znajomym – pianistą Arturem Dutkiewiczem, którego, tak solo, jak i ze swoim trio, dobrze kojarzy i lubi. Tym bardziej, że trio Dutkiewicza zagrało kompozycje Czesława Niemena, w czasach ZSRR bardzo popularnego w Rosji. Co prawda utwory Niemena już nie są rozpoznawane przez młodszą część widowni (wśród starszych słuchaczy najbardziej znanym w Rosji utworem Niemena jest Dziwny jest ten świat, którego tu akurat zabrakło), ale kunszt muzyczny pianisty i całego zespołu złączył jednych i drugich.
Anna Mirkes-Radziwon
Instytut Polski w Moskwie
Zobacz również
Pierwsza edycja Jazz Forum Showcase powered by Szczecin Jazz odbyła się w dn. 1-3… Więcej >>>
Trzecia edycja śląskiego festiwalu odbyła się w dn. 6 - 15 października. Więcej >>>
11. edycja Festiwalu Muzyki Improwizowanej odbyła się w Warszawie w dn. 19… Więcej >>>
Trzy dni, od 22 do 24 września, trwał zeszłoroczny festiwal w Elblągu. Więcej >>>