Coda

Artykuł opublikowany w JF 10-11/2022

Jerzy Radliński

Paweł Brodowski


Legendarny dziennikarz, autor pierwszej książki o polskim jazzie, zmarł 22 września 2022 roku w Legionowie.

Jerzy Zbigniew Radliński urodził się 8 listopada 1931 r. w Warszawie. Jego rodzice żyli w separacji. Jurkiem i jego siostrą opiekowała się matka. Gdy podczas wojny matkę zabili Niemcy, kilkunastoletni chłopiec został sam. Przyłączył się do Wojska Polskiego, został Synem Pułku, roznosił wiadomości dla Polaków, woził rowerem ulotki. Zaopiekował się nim porucznik Józef Balcerak, korespondent wojenny IV Dywizji Wojska Polskiego, przyszły twórca i wieloletni redaktor naczelny miesięcznika „Jazz”. Razem przebyli szlak bojowy od Wisły, przez Wały Pomorskie, Kołobrzeg, Berlin, aż po Łabę. Dzięki tej przyjaźni, która przetrwała lata, Jerzy pokochał jazz i zainteresował się dziennikarstwem.

Po wojnie pracował w dowództwie Wojsk Ochrony Pogranicza, Centralnym Urzędzie Szkolenia Zawodowego i Naczelnej Redakcji „Domu Książki”,
ukończył Liceum Księgarskie, studiował dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim.

Jako dziennikarz współpracował z wieloma redakcjami, był m.in. felietonistą popularnego tygodnika „Dookoła Świata”, przez wiele lat pisał dla miesięcznika „Jazz”. Publikowane tam wywiady z muzykami i osobistościami świata kultury zebrał w tomie „Obywatel Jazz”, który został wydany nakładem PWM w 1967 roku. Była to pierwsza książka o polskim jazzie, jedna z najlepszych pozycji w polskiej bibliografii jazzowej, stanowi ważne źródło informacji również o jazzie przedwojennym. W przedmowie do „Obywatela Jazz” Stefan Kisielewski pisał: „książkę pochłonąłem jednym tchem, znajdując w niej wiele ciekawych rzeczy, niejedną bystrą i mądrą wypowiedź oraz bardzo wiele pięknych, uroczych wspomnień”. Błyskotliwe i frapujące wywiady z Krzysztofem Komedą, Janem Ptaszynem Wróblewskim, Zbyszkiem Namysłowskim, Andrzejem Kurylewiczem, Leopoldem Tyrmandem czyta się tak, jakby rozmawiali dzisiaj.

Jerzy Radliński pisał później również do JAZZ FORUM i „Jazzi Magazine”.
Przez długi czas pracował jako konferansjer koncertów estradowych, jeździł w trasy m.in. z programem „Popierajmy się” z Jackiem Fedorowiczem, Bogdanem Łazuką i Piotrem Szczepanikiem, prowadził wieczory autorskie Jana Kobuszewskiego, Wojciecha Młynarskiego, a także, pod egidą Estrady Poznańskiej, koncerty Urszuli Sipińskiej.

Ale już dawno przestał być aktywny i zniknął z radaru. Chyba po raz ostatni widzieliśmy Jerzego Radlińskiego pięć lat temu na reaktywacji Jazz Clubu Akwarium na Placu Hoovera w Warszawie. Na początku września br. miał wypadek na spacerze z psem, złamał biodro. Leżał w ośrodku rehabilitacyjnym w Legionowie. Zmarł tydzień po operacji, 22 września 2022. Miał 90 lat.

Pochowany został 30 września na Starych Powązkach w Warszawie. Zmarłego odprowadziła do grobu  rodzina i przyjaciele z dawnych lat. Podczas mszy pogrzebowej w Kościele św. Karola Boromeusza Krzysztof Sadowski – na życzenie zmarłego – zagrał na organach bluesa, zaś przy grobie nostalgiczny nastrój tworzyły słyszane z oddalenia delikatne dźwięki trąbki z tłumikiem w standardach z repertuaru Milesa Davisa i Johna Coltrane’a: Time After Time, Blue in Green, My Favorite Things i All Blues (grał młody trębacz Daniel Kalmon). Wspomnieniem o Jerzym Radlińskim podzielił się autor tego artykułu.

Paweł Brodowski



Zobacz również

Georg Riedel

Legendarny szwedzki kontrabasista i kompozytor zmarł 25 lutego 2024. Więcej >>>

Janusz Nowotarski

Saksofonista, klarnecista, założyciel i lider Playing Family, zmarł 23 lutego 2024. Więcej >>>

Stanisław Zubel

Kontrabasista zespołu Flamingo zmarł 26 stycznia 2024 w Żukowie. Miał 77 lat. Więcej >>>

Dean Brown

Jeden z najwybitniejszych gitarzystów fusion jazzu zmarł 26 stycznia 2024 w Los Angeles. Więcej >>>

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm   
Dokument bez tytułu