Koncerty

fot. Jarosław Janecki

Artykuł został opublikowany w numerze 6/2014 Jazz Forum

Jubileusz Marka Gaszyńskiego

Ryszard Borowski


17 kwietnia 2014 w radiowym Studiu S-1 odbył się niezwykły koncert z okazji 55-lecia pracy artystycznej Marka Gaszyńskiego. Bardzo wiele osób zna Jubilata jako autora audycji radiowych, inni jako autora książek, a jeszcze inni pamiętają, że pisał znakomite teksty do piosenek.

55 lat to bardzo duży odcinek czasu, to duża część historii naszej powojennej muzyki rozrywkowej. Ten koncert to był dobry moment na podsumowania, a zarazem pretekst do spotkań towarzyskich, które otrzymały oprawę w postaci rodzinnej atmosfery. Marek Gaszyński zaprosił (za pośrednictwem Agencji Artystycznej GRAMI) świetne zespoły składające się z muzyków tworzących rodziny. Byli to: Natalia i Paulina Przybysz z rodzicami Anną i Jackiem (oraz Jerzy Nagórski i Kuba Staruszkiewicz), prawdziwie jazzowy zespół klanu Miśkiewiczów (Henryk - sax, Dorota - voc, Michał - dr, oraz Marek Napiórkowski - g, Robert Kubiszyn - bg), a także, być może najbardziej znany wszystkim zgromadzonym – zespół Skaldowie (bracia założyciele Andrzej i Jacek Zielińscy oraz syn Bogumił, córka Gabriela i jej mąż Rafał Tarcholik). 

Sala Studia S-1 była wypełniona przez znakomitą i specjalną publiczność. Wymienienie nazwisk wszystkich ważnych i szacownych osobistości mija się z celem, zajęłoby miejsce na cały artykuł. Na sali obecni byli m.in. przedstawiciel Prezydenta, Dyrektorzy i Zarząd Polskiego Radia, znani muzycy, redaktorzy i dziennikarze. Współpracownicy Jubilata i jego rodzina. Koncert prowadzili Maria Szabłowska i Paweł Sztompke, a sam Marek Gaszyński wielokrotnie zabierał głos. Do mikrofonu podchodziło jeszcze wiele ważnych osób, tak więc całość koncertu przybrała postać ciepłego, prawdziwie rodzinnego spotkania.

Występy rozpoczął zespół jazzu tradycyjnego Old Timers. Było to logiczne nawiązanie do końca lat 50., kiedy to w Polsce oficjalnie można było zacząć grać jazz (pierwsze Jamboree). Wtedy właśnie nasz Jubilat rozpoczął pracę w radiu i właśnie taki rodzaj muzyki, wraz z dobrą muzyką rozrywkową i młodzieżową, propagował. W Old Timersach śpiewał i grał na banjo Paweł Tartanus. Nie wszyscy zdawali sobie sprawę, że przeboje takie jak np. Jesień idzie przez park, Ojciec żył tak jak chciał, Za mną nie oglądaj się, Barwy jesieni, Nie zadzieraj nosa, czy Sen o Warszawie mają teksty autorstwa Gaszyńskiego.

To był wspaniały koncert. Cztery wymienione zespoły na końcu oczywiście wystąpiły razem.



Zobacz również

Peter Brötzmann w Pardon, To Tu

Pójście na koncert Petera Brötzmanna przypomina decyzję o tym, czy chcemy skoczyć na bungee,… Więcej >>>

Adam Bałdych Sextet w 12on14

Spotkanie tych znakomitych muzyków na jednej scenie dawało szansę zarówno na ciekawą fuzję ich… Więcej >>>

Jazzmani dla bezdomnych

W warszawskim klubie Harenda odbył się 31 marca koncert charytatywny, z którego dochód w… Więcej >>>

Anna Maria Jopek & Gonzalo Rubalcaba

Koncert w warszawskim teatrze Roma (28 marca, mniej więcej w połowie całej trasy koncertowej)… Więcej >>>

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm   
Dokument bez tytułu