Coda
Koko Taylor
fot. Wojciech Ogorzelski

Koko Taylor

Andrzej Matysik


4 czerwca br. w Chicago, po dwutygodniowym pobycie w szpitalu zmarła w wieku 80 lat Królowa Bluesa Koko Taylor.

Urodziła się jako Cora Walton 28 września 1928 r. na farmie na przedmieściach Memphis. Przezwisko „Koko” otrzymała już w latach dziecięcych, z powodu wielkiej miłości do czekolady. Przygodę z muzyką rozpoczynała w rodzinnym zespole gospel, w którym śpiewała w towarzystwie piątki braci i sióstr grających na własnoręcznie robionych instrumentach. Inspirację czerpała z audycji B.B. Kinga i Rufusa Thomasa nadawanych w radiu WDIA. Wtedy to poznała też swojego przyszłego męża, Roberta „Popsa” Taylora, który namówił ją do wyjazdu do Chicago, gdzie przez parę pierwszych lat pracowała jako sprzątaczka. Wolny czas spędzała w okolicznych klubach, z czasem próbując w nich swoich sił jako wokalistka.

W 1962 r. zauważył ją Willie Dixon i zaproponował nagranie singla dla wytwórni Chess. Wydany w 1965 r  singiel „Wang Dang Doodle” sprzedał się w ponadmilionowym
nakładzie, a Koko stała się niekwestionowaną gwiazdą bluesa w Chicago.Potem związała się z nowopowstałą wytwórnią Alligator. Wydany w 1975 r. album  „I Got What It Takes” uzyskał nominację do nagrody Grammy. W latach 1978 - 2007 nagrała dla Alligatora  jeszcze dziesięć płyt, z których siedem uzyskało nominacje do Grammy, a Koko stała się najważniejszą wizytówką wytwórni. W 1985 otrzymała nagrodę Grammy za płytę „Queen Of the Blues”.

W Chicago była kochana. Każde jej pojawienie się na scenie Chicago Blues Festival, klubu Legends, czy prowadzonego przez kilka lat własnego Koko Taylor’s Celebrity wywoływało entuzjazm i liczne oznaki niekłamanego uwielbienia. 3 marca 1993 roku burmistrz Chicago Richard M.Daley uhonorował ją tytułem „Legend Of The Year” i proklamował doroczny „Koko Taylor Day”.

W 1997 r. wpisano jej nazwisko do Blues Foundation’s Hall Of Fame, a rok później „Chicago Magazine” przyznał jej tytuł „Chicagoan Of The Year”. W 1999 roku Blues Foundation przyznała jej honorową nagrodę „Lifetime Achievement”.

Koko Taylor od wielu lat była jedyną Królową Bluesa i jako taką honorowano ją wszędzie. To  także dzięki niej blues chicagowski, który w latach 50. narodził się w nieznanych klubach South Side, peryferyjnej dzielnicy miasta, zdobył sceny nawykwintniejszych i najbardziej szacownych sal koncertowych i festiwali świata.

Ostatni koncert Koko dała 7 maja br. w Memphis, podczas ceremonii Blues Music Awards, odbierając dwudziestego siódmego w swej karierze „Bluesowego Oskara”, tym razem w kategorii „Traditional Blues Female Artist Of The Year”.

Jako najznakomitszy wzór w swych biografiach podają ją m.in. Bonnie Raitt, Shemekia Copeland, Janis Joplin, Shannon Curfman  i Susan Tedeschi.

W Polsce wystąpiła tylko raz, w 1996 roku na festiwalu Rawa Blues w Katowicach, w dniu swoich 68 urodzin, dając rewelacyjny koncert, do dziś zaliczany do grona „epokowych”. Tego dnia udzieliła nam też wywiadu, który opublikowany został w grudniowym wydaniu JAZZ FORUM z 1996 roku

Andrzej Matysik


Zobacz również

Georg Riedel

Legendarny szwedzki kontrabasista i kompozytor zmarł 25 lutego 2024. Więcej >>>

Janusz Nowotarski

Saksofonista, klarnecista, założyciel i lider Playing Family, zmarł 23 lutego 2024. Więcej >>>

Stanisław Zubel

Kontrabasista zespołu Flamingo zmarł 26 stycznia 2024 w Żukowie. Miał 77 lat. Więcej >>>

Dean Brown

Jeden z najwybitniejszych gitarzystów fusion jazzu zmarł 26 stycznia 2024 w Los Angeles. Więcej >>>

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm   
Dokument bez tytułu