Dziękuję za płytę „rosyjską”. Na przełomie 1950/60 wiedząc, że będę w ZSRR, pan Roman Waschko poprosił mnie o odbiór w Moskwie (psst) taśmy 9,5 obr. od kogoś. Taśmę miał otrzymać od Waschki Willis Conover. Tak się stało i pierwszym rosyjskim jazzmanem (wówczas bardzo młodym), który zagrał na antenie w audycji „Music USA”, był trębacz Herman Łukjanow.
Sadzą Sąsiedzi, oj sadzą! A jeszcze w 1957 muzycy u nas mówili „jedziemy do kacapów”.
Całej Redakcji JAZZ FORUM składam szczere życzenia powodzenia w potrzebnej pracy, zdrowia i cierpliwości.
Jerzy Milian
Zobacz również
W relacji Marka Piechnata z Ystad Sweden Jazz Festival, opublikowanej w JF 10-11/2023, wkradł… Więcej >>>
W JF 9/2023 na stronie 9 w artykule o Romanie „Guciu” Dylągu wkradł się… Więcej >>>
Drogi Robercie McFerrin,Bardzo proszę, abyś przyjechał z Quincy Jonesem i Urszulą Dudziak do Teatru… Więcej >>>
Przysłowiowy chochlik drukarski sprawił, że do pożegnania giganta jazzu w JF 4-5/2023 na str.… Więcej >>>