Waldemar Duszyński

Przed laty perkusista Gold Washboard, organizator i promotor jazzu, zmarł 27 października 2017 roku.

Był członkiem pierwszego składu zespołu tradycyjnego Gold Washboard, który uformował się w roku 1971 w warszawskiej Stodole. W tej grupie grali również: na trąbce Andrzej Duszyński (jego starszy brat, rocznik 1942), na puzonie lider Ryszard Zawistowski, na klarnecie Andrzej Bigolas oraz Janusz Szprot - p, Paweł Tartanus - bjo, voc i Mikołaj Kamiński - b. Kamiński i Zawistowski też już nie żyją.

Gold Washboard kilkakrotnie startował w konkursie o Złotą Tarkę, główną nagrodę wywalczył w 1974 roku. Występował także na Jazzie nad Odrą (1973) i Jazz Jamboree (1974). W 1978 wywalczył Klucz do Kariery na Pomorskiej Jesieni. Koncertował z powodzeniem za granicą, m.in. na festiwalach dixielandowych w Szwecji, NRD, Szwajcarii, Belgii, na Węgrzech oraz Czechosłowacji, gdzie zdobył tytuł zespołu ekstraklasy europejskiej i srebrny medal. Grał w Mongolii, na Kubie i w… Watykanie, gdzie wystąpił jako pierwszy w historii zespół jazzowy (1979).

Gold Washboard dokonał licznych nagrań nie tylko w Polsce, ale i za granicą (Radio Malmö, rozgłośnie w NRD i na Węgrzech). Wystąpił też w wielu programach telewizyjnych, współpracował z wokalistkami Moniką Bergkvist (Szwecja) i  Dorothy Ellison (USA).

W 1981 roku w składzie zespołu zaszły zmiany, miejsce Waldka Duszyńskiego przy perkusji zajął Krzysztof Adamek (dawniej m.in. Hagaw), a Waldek rozpoczął współpracę z zespołem Swing Workshop Wojtka Kamińskiego.

Po pewnym czasie wycofał się z czynnej kariery muzyka, zajął się impresariatem jazzowym, był menedżerem i współtwórcą pierwszych sukcesów Staszka Sojki z okresu takich płyt jak „Blublula” czy „Matko, która nas znasz”. W tej roli był bardzo ceniony i odnosił sukcesy.

W ostatnich latach prowadził na Mazurach pod Mrągowem gospodarstwo agroturystyczne, miał stadninę i pensjonat (Stara Szkoła, wieś Czerwonki) pod Mrągowem, gdzie okazjonalnie organizował koncerty jazzowe, na których występowali m.in. Tomasz Stańko, Jarek Śmietana i Mariusz Bogdanowicz.

Waldemar Duszyński zmarł po długiej chorobie serca. Miał 67 lat. Pochowany został 3 listopada na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie. W ostatniej drodze towarzyszyli Mu koledzy z zespołu Warsaw Dixielanders grając stare nowoorleańskie tematy.

Paweł Brodowski