Wytwórnia: Polskie Nagrania PNCD 1297 A/B

40 przebojów

Czerwono-Czarni

  • Ocena - 4

Non Stop – sygnał CC; Chłopiec z gitarą; Dwudziestolatki; Jutro będzie dobry dzień; Lucille; Jimmy Joe; O mnie się nie martw; Kto wie o czym szumi wiatr; CC Twist; Trzynastego; Jedziemy autostopem; Napiszę do ciebie z dalekiej podróży; Nie bądź taki szybki Bill; Wesoły twist; Tato kup mi dżinsy; Siedemnaście milionów; Bądź dziewczyną z moich marzeń; Wieczorna fajka; Jest nas sześciu; To nie grzech; The Saints Rock’n’Roll; Bilet w jedną stronę; Malowana piosenka; Angelina; Agatko pocałuj; Gdy pójdę w drogę wezmę księżyc; Motor i ja; Czarny Ali Baba; Pod papugami; Ten pierwszy dzień; Trochę dobrze trochę źle; Nie wiem czy warto; Szkolny bal; Trzysta tysięcy gitar; Mój dom gdzieś daleko; Zakochani są sami na świecie; Nie o tobie dzisiaj myślę; Pomocnik perkusisty; Nie mówię żegnaj; Jesteś i będziesz wspomnieniem; My reklamy nie lubimy; Sweet Little Sixteen

Trudno uwierzyć, że od powstania Czerwono-Czarnych minęło już pół wieku! W czasach swojej największej popularności byli przez wielu krytyków uznawani za wykonawców tej „gorszej”, mniej wartościowej muzyki. Pięćdziesiąt lat później możemy śmiało mówić o Czerwono-Czarnych i innych artystach tamtych czasów jak o ważnej części polskiej kultury XX wieku. Nie warto chyba przy tym dyskutować nad archaicznym (w kontekście dzisiejszych nagrań) brzmieniem grupy czy o jej wtórności względem zachodnich zespołów. Muzykę big-beatową odrzucano jako przestarzałą już na przełomie lat 60. i 70., kiedy wielu artystów młodego pokolenia rzuciło się w wir artystycznych poszukiwań. Nie wszyscy z nich jednak przetrwali próbę czasu, a... przeboje Czerwono-Czarnych wciąż żyją. Dwupłytowa kompilacja Polskich Nagrań uświadamia, jak wiele ich było.

Czerwono-Czarni bywali w pewnym sensie big-beatowym workshopem, kuźnią młodych talentów i punktem startu dla wielu wyśmienitych muzyków. Gdyby chcieć ich wszystkich wymienić, zdublowalibyśmy objętość niniejszej recenzji. Dla wielu solistów zespół okazał się z czasem przekleństwem, od którego nie da się uciec – stąd gdy mówimy o Karin Stanek, Jacku Lechu, Henryku Fabianie, Macieju Kossowskim, czy zmarłych niedawno Kasi Sobczyk i Tonim Keczerze, automatycznie myślimy o Czerwono-Czarnych. Wszystkie ważniejsze przeboje, jakie wylansowali – znalazły się na tej kompilacji. Mamy więc Malowaną piosenkę, Bądź dziewczyną moich marzeń, Zakochani są sami na świecie, Dwudziestolatki, O mnie się nie martw czy Ten pierwszy dzień.

Co jednak ważniejsze, obok nich znalazły się utwory mniej znane, a doskonale dopełniające obrazu całości. Wśród nich kilka instrumentalnych tematów, zarówno tych lepszych (Non Stop – sygnał CC), jak i gorszych (przegadany Pomocnik perkusisty). Nie zabrakło dokumentacji samych początków Czerwono-Czarnych i kilku ówczesnych standardów rock’n’rollowych w wykonaniu Marka Tarnowskiego i Janusza Godlewskiego. Są wreszcie dwie piosenki zaśpiewane przez Józefa Ledeckiego, którego głęboki głos był jednym z atutów Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk”. Wśród nich zaskakująca wersja Pod papugami, piosenki nagranej przez Czerwono-Czarnych dwukrotnie – istnieje także instrumentalna, bardzo interesująca adaptacja tego tematu.

Ten starannie przygotowany i bardzo ładnie wydany zestaw to doskonałe wprowadzenie w świat zespołu. Mamy nadzieję, że na następne wydawnictwa C-C nie przyjdzie nam czekać do kolejnego jubileuszu.

Autor: Michał Wilczyński

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm