Wytwórnia: Bro-E

 

 

Going All Fancy
Left Luggage
Singing to the Leaf


 

Muzycy:
Peter Brötzmann, saksofon altowy, saksofon tenorowy, klarnet, tarogato;
Jason Adasiewicz, wibrafon

 

Going All Fancy

Peter Brötzmann, Jason Adasiewicz

  • Ocena - 4

Ochrypłej, nieokrzesanej, mocarnej grze Petera Brötzmanna, jaką epatuje z niesłabnącą intensywnością od ponad czterech dekad, łatwo wytknąć jednowymiarowość. I nie jest to zarzut bezpodstawny. „Rzeźnik z Wuppertalu” pozostaje jednak artystą inspirującym, ponieważ swe hałaśliwe, dzikie brzmienie nieustannie umieszcza w nowych kontekstach, konfrontuje z niezwykle ciekawymi muzykami.

Niniejsza płyta to zapis spotkania legendy niemieckiego free jazzu z bodaj najbardziej interesującym dziś wibrafonistą – młodszym od niego o 36 lat, działającym w Chicago Jasonem Adasiewiczem. Muzyk ten na swych autorskich płytach czarował kunsztem i elegancją, a zarazem niemałą wyobraźnią, a w innych składach potrafił zachwycić energetyczną, karkołomną, opartą o szalenie efektowne, piekielnie szybkie przebiegi i powikłane harmonie, pełną zapamiętania grą.

Album „Going All Fancy” nagrany został na żywo. Dokumentuje pierwszy wspólny występ duetu i jest – jakżeby inaczej w przypadku Brötzmanna – w pełni improwizowany. Adasiewicz tworzy rytmiczną i harmoniczną bazę wykorzystując szerokie spektrum dynamiki i środków (np. używa smyczka do wzbudzania wibracji sztab). Generalnie jednak jego gra jest nad wyraz hipnotyczna, niekiedy przywołuje skojarzenia z muzyką etniczną albo perkusyjnymi kompozycjami minimalistów.

Brötzmann (sięgający tu, oprócz altu i tenoru, także po klarnet i tarogato) czasem wypada zbyt siermiężnie, ale w wielu momentach jego gwałtowny, szorstki ton zaskakuje ukrytym głębiej surowym liryzmem, albo przeradza się w porażający, desperacki lament. Przyznać muszę, że w tej konfiguracji wypada doprawdy przekonująco. Muzyka cały czas wciąga swym transowym nerwem i pełną emocji ekspresją.

Autor: Łukasz Iwasiński

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm