Wytwórnia: ECM 2682 (dystrybucja Universal)


Praeludium
Arpeggio
Gratitude
Alfonsina y el Mar
Flow
Memory of a Melody
Solar I
Solar II
Shadow;
Miniature 27
Hymne
Vague – E la Nave Va
Lontano
Tryptic
Prélude en Berceuse
Postludium


Muzycy
: Anja Lechner, wiolonczela; Francois Couturier, fortepian


Recenzja opublikowana w Jazz Forum 12/2020


Lontano

Anja Lechner, Francois Couturier

  • Ocena - 4.5

Pierwsze słowo, które przychodzi mi na myśl po przesłuchaniu tej płyty, to luksus. Obcujemy z doskonale brzmiącym nagraniem, na co ogromny wpływ mają zachwycająco brzmiące instrumenty, wspaniała gra muzyków oraz realizacja sesji nagraniowej. Wiolonczela w rękach Anji Lechner brzmi przepięknie, podobnie jak fortepian pod palcami Francoisa Couturiera! Wiolonczelistka dysponuje piękną, szeroką wibracją i szaloną wręcz precyzją intonacji. Elementem, na który szczególnie zwróciłem uwagę, jest bardzo dobry balans pomiędzy obydwoma instrumentami, co nie jest oczywiste – bardzo często wiolonczela w duecie z fortepianem lub w trio z fortepianem i skrzypcami „ginie” w lewej ręce fortepianu. W tym przypadku, dzięki uprzejmości i świadomości pianisty wiolonczelistka może pozwolić sobie na subtelną, wielobarwną grę bez obawy, że fortepian przygniecie ją swoim brzmieniem.

Balans to drugie słowo, które przychodzi mi do głowy po przesłuchaniu tej płyty, nie tylko w kontekście brzmienia. Jest to muzyka jednocześnie komunikatywna i ambitna, przyjemna do słuchania, ale niepozbawiona głębi. Dobór repertuaru pozwala słuchaczowi zanurzyć się w muzyce jak w ciekawej, pełnej zwrotów akcji opowieści. W porównaniu do dokonań innych współczesnych duetów wiolonczeli z fortepianem ta muzyka jest bardzo dobrze zrównoważona, momentami liryczna, miłosna, ale nigdy wulgarna.

Trzecim słowem przychodzącym mi do głowy jest artykulacja. Podoba mi się, że poszczególne utwory budowane są w oparciu o wybrany efekt sonorystyczno-artykulacyjny w wiolonczeli. Raz jest to technika bariolażu, raz sul ponticello, innym razem tremolo etc. Zbudowanie tak szerokiego wachlarza kolorów wymaga wielu doświadczeń zarówno w graniu swobodnych improwizacji, jak i częstego praktykowania wykonawstwa tzw. muzyki współczesnej. Brzmi to bardzo przekonująco, co nie jest wcale regułą! Za to partia fortepianu w prezentowanym nagraniu jest oparta na klasycznych fundamentach, jakby w kontraście do brzmienia partnerki, znacznie bardziej konserwatywnie. Wykonawczo bardziej podobają mi się utwory budowane w oparciu o kolorową, charakterystyczną dla danego utworu barwę wiolonczeli, niż te, gdzie muzycy improwizują na rytmicznym, prostym schemacie harmonicznym wplecionym pomiędzy części stałe danego utworu. Różnorodność barw i mocny klasyczny fundament to największe atuty tego duetu.

Podsumowując – wysłuchałem tego nagrania z wielką przyjemnością. Jeśli miałbym opisać kolejnymi słowami tę muzykę, to byłyby to dojrzałość (w podejmowaniu artystycznych decyzji), świadomość (potrzeb słuchacza) i piękno. 


Autor: Krzysztof Lenczowski

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm