Laverne Walk
Zaduszkowy duszek
W poprzek
Little Waltz
Struś
Corner Blues
Visitation
Ease It
Ballada dla Muniaka


Muzycy:
Marian Pawlik, kontrabas; Kuba Płużek, fortepian, Fender Rhodes; Bartłomiej Noszka, saksofon tenorowy; Michał Heller, perkusja


Recenzja opublikowana w Jazz Forum 12/2018


Old Bass Line

Marian Pawlik

  • Ocena - 4

Poruszającą płytę nagrał ze swoim kwartetem Marian Pawlik. Krakowski kontrabasista jest bardziej znany jako gitarzysta basowy i współtwórca legendarnej grupy jazz-rockowej Dżamble, dla której skomponował też kilka przebojów na przełomie lat 60. i 70. XX wieku. Od lat 80. Pawlik regularnie grywa na kontrabasie stając się z czasem jednym z bardziej cenionych artystów kultywujących starą, dobrą jazzową tradycję.

Jego pierwsza autorska płyta „Old Bass Line” jest właściwie hołdem dla starych mistrzów kontrabasu. Słyszymy kompozycje Oscara Pettiforda, Rona Cartera, Paula Chambersa, ale też dwie kompozycje lidera i trzy autorstwa pianisty Kuby Płużka.

Niemal w każdym utworze mamy solówki kontrabasu, które urzekają pięknym tonem, logiką artystyczną i precyzją. Pokazują, że w dobie fascynacji szybkością iekwilibrystyką instrumentalną, spokojny, płynący walking basu jest wartością fundamentalną dla jazzowego combo. Pawlik to urzeczywistnia. 

Do lidera dostosowują się młodzi partnerzy z kwartetu. Płużek, perkusista Michał Heller i najmłodszy, saksofonista Bartłomiej Noszka są „dziećmi Muniaka”. Wychowywali się latami, grając w różnych formacjach w klubie U Muniaka, podpatrując i współpracując z Mistrzem – chłonąc jego idee muzyczne i postawy artystyczno-życiowe. Po śmierci Muniaka nadal rzesze młodych jaz­z­manów codziennie koncertują w jego klubie, a role wychowawców i mentorów przejęli Wojciech Groborz i właśnie Marian Pawlik koncertujący co tydzień ze swoim kwartetem.

Płytę otwiera wdzięczna, chwytliwa kompozycja Pettiforda Laverne Walk mogąca być symbolem całej produkcji. Również Little Walk Cartera oraz dwa utwory Chambersa VisitationEase It są inteligentnie zaaranżowane i świetnie wykonane. Sola saksofonowe i fortepianowe na płycie cechuje dojrzałość i piękna fraza, au Płużka dodatkowo indywidualna harmonika, przewrotność i humor. Jego kompozycja Struś mogłaby stać się utworem popularnym nie tylko pośród miłośników jazzu. Zresztą także Zaduszkowy duszek, Corner Blues Pawlika i W poprzek Płużka są udane. Perkusista Michał Heller to czujny, precyzyjny partner, który ze smakiem wkomponowuje się w całość –słychać, że całe combo gra ze sobą od lat i nadaje na podobnych falach. Całość zamyka piękna Ballada dla Muniaka Płużka.


Autor: Witold Wnuk

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm