Overseas

Nguyen Le

Wietnamskiego gitarzystę Nguyena Le w ostatnich latach mieliśmy okazję poznać m.in. jako interpretatora muzyki Jimiego Hendrixa i grupy Pink Floyd. Z kolei na albumie „Ha Noi Duo” (2017) nagranym wraz z młodym wirtuozem ludowych instrumentów wietnamskich Ngo Hong Quangiem, muzyk sięgnął do swych korzeni i muzycznego dziedzictwa. Po kilku latach doczekaliśmy się kolejnego autorskiego albumu „Streams” (2019) łączącego jazz, rock i elementy muzyki etnicznej gitarzysty, a nagranego z własnym kwartetem. Zaledwie osiem miesięcy później w katalogu wytwórni ACT pojawił się kolejny krążek artysty.

Płyta „Overseas” została zarejestrowana w okresie od marca do sierpnia 2018 roku wraz z gronem dziewięciu zaprzyjaźnionych artystów. Wśród nich znajdziemy znanych z poprzednich albumów Nguyena Le: wibrafonistkę Illyę Amar i grającego na skrzypcach, harfie i lutni Ngo Hong Quanga, ale też perkusistę Alexa Trana, młodą wokalistkę i multiinstrumentalistkę Ngô Hông Quang oraz amerykańskiego beatboxera Trunga Bao. Wśród gości specjalnych znalazł się m.in. znany ze współpracy z Patem Methenym trębacz Cuong Vu.

Tematami przewodnimi albumu są problem migracji oraz zachodzące na świecie zmiany, powodujące w wielu krajach zanik tradycji i kultury na rzecz globalnego stylu życia. Muzyka Nguyena Le zawsze stanowiła pomost pomiędzy tradycją jego kraju a wpływami innych kultur – od flamenco, poprzez muzykę Bliskiego Wschodu i orientalną do rocka. Le uczynił z jazzu medium, za pośrednictwem którego jego twórczość łączy się z odbiorcami na całym świecie. „Overseas” stanowi pod tym względem esencję muzycznych horyzontów gitarzysty.

Nasycone elektroniką i rozmaitymi nowoczesnymi efektami utwory wypełniające płytę to amalgamat kultur i różnych etnicznych wpływów. Centralną częścią płyty jest siedmioczęściowa suita tytułowa pełna rozmaitych motywów podawanych za pośrednictwem egzotycznie brzmiących instrumentów, jak choćby dwustrunowe skrzypce dan nhi, drumla czy wietnamska cytra đan tranh. Wszystko to oprawione jest efektami generowanymi przez beatbox i rozmaite elektroniczne smaczki, co czyni z Overseas Suite formę efektownego muzaka. Nie brak tu oczywiście charakterystycznej gitary Ngu­yena Le, która tym razem jednak zdaje się być bardziej komentatorem tej muzycznej przygody, niż pełni wiodącą rolę.

Nowy album wietnamskiego artysty to pasjonująca dźwiękowa podróż po świecie fascynującej muzyki pochodzącej z różnych, odległych od siebie stron globu.

Autor: Robert Ratajczak