Wytwórnia: Pianoart 5907760035042

Passage; Prana; Om Namo Bhagavate; Warsaw Oberek; Polish Mazurka; Mr Prospero; Above the Clouds; Wujek Tomek

Muzycy: Artur Dutkiewicz, fortepian; Michał Barański, kontrabas; Łukasz Żyta, perkusja

Recenzję opublikowano w numerze 6/2014 Jazz Forum.


Prana

Artur Dutkiewicz Trio

  • Ocena - 5

Artur od wielu lat jest jednym z najaktywniejszych pianistów w polskim środowisku jazzowym. Wiele podróżuje, koncertuje, komponuje i nagrywa. „Prana” jest jego najnowszą autorską płytą, i kolejną, która powstała w ostatnich kilku latach. Kompozytor, tak jak poprzednio, jest również jej producentem. Omawiany album jest wśród nich najdoskonalszy pod wieloma względami.

W poprzednim JF sam kompozytor szczegółowo omawia program płyty, wyjaśnia, co zainspirowało go do napisania tych kompozycji, przedstawia ich duchowe znaczenie. Muzyka jest bardzo dobrze przemyślana, ale również wspólna improwizacja całego zespołu jest jej istotą. Robi to ogromne wrażenie, dostarcza silnych przeżyć.

Wielką siłą są nie tylko oszałamiające solówki lidera i jego niekonwencjonalne prowadzenie zespołu, ale też współpraca wszystkich muzyków.

Moim zdaniem to najlepsze trio pianisty w jego karierze. Szczególne wrażenie robi brzmienie instrumentów oraz całości grupy. Słowa uznania dla Jana Smoczyńskiego za realizację nagrań. Przypominam sobie, pomimo innej stylistyki, historyczne i wzorcowe dla takiego składu trio Ahmada Jamala z końca lat 50.

Spójność gry trzech muzyków, wspaniałe zgranie perkusji i kontrabasu, pozwalało na wielką oszczędność dźwiękową pianisty. Całość kołysała swingowo, była w tym  przestrzeń na ciszę, a także na ogromną ekspresję. Tutaj również sekcja tak doskonale „gada”, nowocześnie i polirytmicznie. Wystarczy, że lider jedynie zaznaczy swe kolory na fortepianie i mamy pełnię brzmieniowego szczęścia. Takie podejście porusza wyobraźnię i wrażliwość słuchacza. Do nagrań tych na pewno będzie się wracało niejednokrotnie. Taka muzyka się nie nudzi inie starzeje.

Michał na kontrabasie brzmi cudownie, wypełnia dialog z Arturem, gdy trzeba daje doskonały groove, a jego sola są fascynujące. Łukasz jest wymarzonym partnerem do takiego niekonwencjonalnego grania. Posiada genialny time, precyzję w szybkich tempach i błyskawicznie reaguje muzycznie, jakby siedział w głowie lidera. Przy takim wsparciu sekcji pianista może odlecieć muzycznie, co też umiejętnie czyni.

Artur Dutkiewicz osiągnął własny głos, własny styl, jasną osobowość muzyczną, jest rozpoznawalnym, a więc to, co dla jazzmana najważniejsze.

Autor: Piotr Rodowicz

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm