Solo EP

Stanisław Słowiński

„Landscapes Too Easy To Explain” to debiutancki, wydany w ub.r. album Stanisława Słowińskiego – zdobywcy Grand Prix
Jazz Juniors, laureata nagrody publiczności Konkursu Skrzypcowego im. Zbigniewa Seiferta. Zawiera siedem dobrze przemyślanych i malowniczych autorskich kompozycji skrzypka, który do współpracy zaprosił młodych muzyków.

Otwierająca płytę Lawina jest syntezą wirtuozerii i melodyjności. Unisona trąbki i skrzypiec są wręcz wzorcowe. Szwajdych operuje ciepłym dźwiękiem i wyczuciem kierunku, w którym powinna w danym momencie podążyć melodia. Jego solo jest hipnotyzujące, jednak Słowiński nie pozostaje mu dłużny – kreuje piękną, pełną napięcia przestrzeń. Lawina w ich interpretacji jest nie tylko majestatycznym i intensywnym, ale przede wszystkim fascynującym zjawiskiem przyrodniczym.

Utwór I rozpoczyna solo Kasi Pietrzko. Ta pianistka łączy ze sobą szlachetne, klasyczne faktury z czarującą improwizacją. Dla Słowińskiego melodia zawsze o czymś opowiada, niesie ze sobą zaklętą w dźwiękach treść. W obszarze jednej opowieści wszystko może się wielokrotnie zmienić, a te zwroty akcji są spójne i intrygujące. Jednym razem beztroskie i sielankowe, innym – mroczne i niepokojące.

Kolejne utwory to spokojniejszy 8000, w którym barwa skrzypka i trębacza korespondują ze sobą i uzupełniają się wzajemnie, czy energiczny K2. Jesienny pozwala Justynowi Małodobremu otulić słuchacza swoim wyważonym solem. Deszcz porywa energią niepozbawioną refleksji. W Zamachu stanu zespół przeplata przeciągłe linie skrzypiec i trąbki z szaleńczą improwizacją pozostałej części kwintetu, swoją solówką zachwyca Olszewski.

Druga z opisywanych płyt to wydana w tym roku EP-ka Słowińskiego z jego autorskimi, solowymi kompozycjami. Słowiński konsekwentnie pracuje nad własnym językiem, charakterystyczną, nieco przybrudzoną barwą, która dla mnie jest czymś absolutnie hipnotyzującym. Jest wirtuozem, któremu jednak nie zależy na podkreślaniu swojej techniki, lecz doskonale wie, że w muzyce liczy się coś więcej. 

Autor: Mariola Borowska