Wytwórnia: ACT 9540-2

 

Tactics; From Another Star; Head Set Trance; Reflecive; Spider Web; Nefertiti; Postscript Blues

 

Muzycy:
Walter Norris, fortepian;
Leszek Możdżer, fortepian

The Last Set – Live At The A-Trane

Walter Norris & Leszek Możdżer

  • Ocena - 4

Walter Norris to postać zapomniana. Urodzony w 1931 roku, karierę rozpoczął w gronie muzyków stylu West Coast (m.in. nagrania z trębaczem Jackiem Sheldonem), by w 1958 roku znaleźć się u boku Ornette’a Colemana, Dona Cherry’ego, Charlie’ego Hadena, Eda Blackwella i Billy’ego Higginsa na słynnej płycie „Something Else, The Music of Ornette Coleman”. W 1960 roku przybywa do Nowego Jorku, gra w trio (Billy Bean na gitarze i Hal Galper na basie), później jest cenionym freelancerem (wśród partnerów m.in Stan Getz, Johnny Griffin, Herb Geller). W 1974 roku zastępuje Rolanda Hannę w Big Bandzie Thada Jonesa i Mela Lewisa, a w 1976 wchodzi w skład kwintetu Charlie’ego Mingusa. Na skutek fatalnego nieporozumienia musi opuścić zespół i wyjeżdża do Europy, gdzie gra z big bandami SFB (Sender Freies Berlin) i potem NDR (Norddeutsche Rundfunk).

Jak wspomina w komentarzu na okładce Leszek Możdżer, już pod koniec lat 80. zachwycił się nagraniami Norrisa, które poznał u przyjaciół w Berlinie. I oto w dziesięć lat później Walter Norris pojawił się w Instytucie Polskim w Berlinie na koncercie Możdżera („Byłem pod głębokim wrażeniem jego osobowości, otwartości i życzliwości” – wspomina Leszek). Powstał pomysł, by wspólnie zagrać kilka koncertów w Niemczech i w Polsce, ale ostatecznie doszło tylko do jednego występu w berlińskim klubie A-Trane 2 listopada 2008 roku. I to był właśnie ów „The Last Set”, bo chory na serce Walter Norris zmarł 29 października 2011 roku w swoim berlińskim domu w wieku 79 lat.

Trudno jest ocenić tego rodzaju wydarzenie, mające głównie charakter sentymentalny i historyczny. Wprawdzie odbyło się kilka prób i muzycy przygotowali program i koncepcję wspólnego występu, ale dominuje tu jednak spontaniczna improwizacja i wzajemna interakcja, co zresztą charakterystyczne dla współ¬czesnych duetów z fortepianem (choćby Chick Corea z Bollanim i Hiromi Ueharą).

Rozpoczyna płytę Tactics Możdżera, z krótkim charakterystycznym dla Leszka motywem, na którym obaj pianiści budują improwizacje. Niełatwo bez obrazu identyfikować każdego z nich, bo odbity dźwięk jest obecny po obu stronach planu stereofonicznego, choć solówki Możdżera są przecież rozpoznawalne. Norris preferuje plan politonalny, zagęszczony („potrafił grać prawidłowe akordy w prawej ręce i jednocześnie linię basową w innej tonacji” – wspomina w komentarzu na okładce Herb Geller), co tworzy w wielu miejscach występu nieprzejrzystą masę dźwiękową.

Jazzowy timing z wyraźną pulsacją pojawia się w Spider Web i w Postscript Blues (chyba najbardziej przekonującym utworze płyty), ale też, jak sądzę, nie chodziło tu o demonstrację umiejętności kompozytorskich, a bardziej o wzajemny dialog i tę część spontaniczną, wyimprowizowaną, która zawsze jest najciekawsza. I jak to zwykle bywa, motywy proste, wręcz embrionalne, okazały się najlepszymi pretekstami do improwizacji, jak choćby we wspomnianym Tactics czy Head Set Trance Możdżera. Sporo tu nostalgii, preludiowania i generalnie odjazdów w stronę „krainy łagodnosci”, jak w Reflective Norrisa, Nefertiti Shortera, czy Tsunami (!) Możdżera.

Gdyby ten duet miał szansę rozwoju, zapewne byłoby i więcej kontroli, i więcej samoograniczenia, i więcej wyrazistości. Ale to był tylko jeden, niepowtarzalny i – jak się okazało – ostatni set. Osobne słowa uznania należą się Tadeuszowi Mieczkowskiemu za mastering materiału wyjściowego, który – jak się dowiedziałem – nie był pomyślany jako zapis profesjonalny z przeznaczeniem na płytę. Obraz dźwiękowy jest przestrzenny, czysty, choć bez wyraźnego podziału na dwa odrębne instrumenty. Dobrze, że to wydarzenie zostało opublikowane na płycie przez firmę ACT.

 

Autor: Tomasz Szachowski

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm