Wytwórnia: Nonesuch/Eagle Vision

 

 

 

CD 1
Improvisation #1
Antonia
Entry Point
Expansion
Improvisation #2
80/81-Broadway Blues
Orchestrion

CD 2
Soul Search
Spirit of the Air
Stranger In Town
Sueño con Mexico
Tell Her You Saw Me
Unity Village

Muzycy:
Pat Metheny, gitary, syntezatory gitarowe, orchestrion

The Orchestrion Project

Pat Metheny

  • Ocena - 5

Niezbadane są ścieżki, którymi chadzają plany wydawnicze mistrza Pata. Dokładnie dwa lata temu zachwycaliśmy się jego nowatorskim od strony koncepcyjnej i technologicznej albumem „Orchestrion”. Dzisiaj gigant jazzowej gitary dostarcza nam coś, co moim zdaniem powinno ukazać się już wówczas.

Pamiętam, że gdy rozmawialiśmy przed warszawskim koncertem Orchestrionu na temat projektu, zadałem mu pytanie, dlaczego nie wydał tego w wersji multimedialnej (z wizją) i czy nie myślał o zainstalowaniu na scenie w czasie koncertów telebimów pokazujących zjawiskowość jego maszynerii. Jej złożoność i fenomen nabiera blasku w bezpośrednim kontakcie wzrokowym, a w salach wielkości Kongresowej czy większych (takie Pat miał na trasie) ten istotny detal ulatuje. Co odpowiedział Pat? Zbył to stwierdzeniem, że nie zastanawiał się i być może byłby to jakiś pomysł.

Wszystko wskazuje na to, że pomysły i plany sięgały znacznie dalej, a zdawkową odpowiedź mistrza osnuła mgła tajemnicy strategii wydawcy. Efekt dociera do nas teraz. W zasadzie już dotarł, bowiem znakomity album w formacie Blu-ray od jesieni gości na mojej półce, a jeszcze częściej w odtwarzaczu (istnieje też DVD), natomiast klasyczny – dwupłytowy CD ukaże się na naszym rynku w połowie lutego.

Przyznam, że nie jestem w stanie samoistnie oceniać obu wydawnictw, bowiem płyty kompaktowe niosą ze sobą mnogość muzyki świetnie nam znanej, tyle że przełożonej na język orchestrionu. Bazują bowiem na materiale z 2010 roku, dopełnionym kompozycjami z poprzednich płyt Pata zaadoptowanymi na komputerowo-robotyczną instalację Amerykanina (m.in. Antonia i Tell Her You Saw Me z albumu „Secret Story”; Sueño con Mexico z „New Chataqua”; 80/81 z pamiętnego albumu z Hadenem, Breckerem, Redmanem i DeJohnette’em, czy rozimprowizowane Unity Village z „Bright Size Life”). Natomiast w wersji Blu-ray/DVD ponownie wraca materiał z „Orchestrionu” (na CD suita jest rozrzucona po dwóch płytach, na dyskach multimedialnych dostajemy ją jako całość).

Mamy też improwizacje, w których Metheny pokazuje nie tylko swój kunszt gitarowego, ale również niezwykłe połączenie świadomości funkcjonalności i możliwości orchestrionu, co jest efektem tego, że artysta wszedł do studia na Brooklynie po liczącej ponad 100 koncertów światowej trasie, na której poznał swoją instalację od podszewki (jak mi zdradził, nie było koncertu, aby coś nie wysiadło). Ten stukoncertowy poligon zaowocował wielką swobodą władania, czy może raczej panowania, nad technologią, dzięki czemu Metheny mógł pokusić się na dosyć swobodne improwizacje, choć w bardzo określonych ramach.

Całego projektu nie można jednak odczytywać jedynie w kategoriach czysto muzycznych. Pamiętamy, z jakim przejęciem Pat opowiadał o orkiestrionie odnalezionym w piwnicy dziadka, o tym, jak dzięki wsparciu cybernetyków i speców od robotyki (hiper-szybkie roboty pneumatyczno-magnetyczne), zrealizował swoje dziecięce marzenie – mieć orkiestrion na miarę XXI wieku. I chyba ten aspekt mnie najbardziej wciąga w tej produkcji. Pata – Piotrusia Pana, wiecznego marzyciela, odkrywcy nowych lądów, demiurga kreującego nowe byty.

I właśnie to na płycie Blu-ray dopiero widać. Między skomplikowane sprzęty Pat powstawiał astrolabia, patefony, tajemne skrzynie i kuferki, fantazyjne lampy, gdzieś miga nam stary magnetofon kasetowy, na półce stoi „pomoc naukowa” – specjalny cyrkiel do kreślenia okręgów i elipsy... To kod Pata Metheny’ego, jego plastyczne przejście od wiedzy i świadomości epoki kopernikańskiej po czasy nam współczesne. To jak przejście od starej lutni po solenoidowe roboty wygrywające frazy pod dyktando Pata.

 

Autor: Piotr Iwicki

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm