The Saintbox

Olo Walicki, Gaba Kulka, Maciek Szupica

The Saint Box to multimedialny, wspólny projekt Ola Walickiego, Gaby Kulki i Macieja Szupicy.  Miałem przyjemność wysłuchać i obejrzeć jego premierowe wystawienie podczas festiwalu  Jazz Jantar 2010. Pisząc wówczas o prezentacji, użyłem sformułowania „przełomowy koncert” – bo taki w istocie był, rozszerzając spektrum artystycznych dokonań Walickiego, od dawna nieklasyfikowanego w wąskich kategoriach jazzu, sięgającego równie odważnie co spektakularnie do tradycji  i współczesności 

rocka, również do ambitnej muzyki pop. Obecnie, słuchając materiału zapisanego na płycie, odwołuję się do pamięci owego audiowizualnego wydarzenia. Pozbawiony wizualnej oprawy, materiał muzyczny broni się skutecznie; po prostu konkretyzacja dzieła następuje w innym wymiarze, i tyle.

Nie znalazłem na płycie żadnego utworu, który byłby nieprzemyślany czy niedopracowany. Jeśli miałbym wskazać najlepsze momenty obcowania z tym materiałem muzycznym, wybrałbym Desantisbox – porywający, pełen ekspresji utwór w konwencji jazz-rocka lat 80., oczywiście przyprawionego tym (prawie) wszystkim, co wydarzyło się i w jazzie, i rocku w latach późniejszych. Być może działa przy takiej ocenie prawo kontrastu – większość pozycji na płycie to utwory refleksyjne, oniryczne i somnambuliczne, co nie jest zarzutem, lecz stwierdzeniem faktu. I w tej kategorii też mam swojego faworyta – to zestaw L Hiver i Hope, z piękną solówką arco Walickiego i ekspresyjnym fragmentem chóralnym.

Podstawową zaletą płyty jest to, że obrazując emocje, proponuje środki oszczędnie, z umiarem i stosownie do potrzeb. Być może warto też przypomnieć, że Walicki jest kontrabasistą obdarzonym umiejętnością pięknej, głębokiej artykulacji dźwięku. I to dodatkowa przyjemność w trakcie słuchania.

Autor: Stanisław Danielewicz