Wytwórnia: Polskie Radio PRCD 1986
Preludium
e-moll – Fryderyk Chopin;
Deszcz jesienny deszcz;
Wojenko, wojenko;
Piosenka o
mojej Warszawie;
Pałacyk Michla;
Czerwone maki na Monte Cassino;
Teraz jest
wojna/Warszawo ma;
Nie pytaj o Polskę;
Biały Krzyż;
Jędrusiowa dola;
Dęby;
Nim
wstanie dzień;
Mury
Muzycy: Andrzej Jagodziński, fortepian, akordeon; Anna Stankiewicz, Agnieszka Wilczyńska, śpiew; Robert Majewski, trąbka; Janusz Strobel, gitara; Adam Cegielski, kontrabas; Czesław „Mały” Bartkowski, perkusja
Recenzję opublikowano w numerze 3/2016 Jazz Forum.
15-lecie powstania Instytutu Pamięci Narodowej ma swoje odbicie w fonografii. Koncert, który odbył się 25 czerwca w Studiu Koncertowym Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego minionego roku, został zarejestrowany i trafił na krążek. Nagranie to ukazuje uniwersalność pieśni, piosenek i klasycznych fraz, znakomicie poddających się wpisaniu w swingującą blue nutę.
W programie koncertu znalazły się jazzowe aranżacje popularnych piosenek towarzyszących Polakom w walce o wolność. Całość otwiera chopinowskie preludium, chętnie anektowane do jazzowych transkrypcji, a pisać w kontekście Tria Jagodzińskiego, że trafiło w dobre ręce, byłoby nietaktem.
Po tej klimatycznej introdukcji dostajemy kalejdoskop tego, co świetnie znamy, jednak w nowych ramach arcykompetentnej instrumentacji i aranżacji lidera. Jagodziński i jego kompanii nie stawiają tego, co kanoniczne na głowie, jedynie odciskają swoje jazzowe piętno. Deszcz, jesienny deszcz Mariana Matuszkiewicza w nastrojowej interpretacji Anny Stankiewicz i Agnieszki Wilczyńskiej, podobnie jak podszyta latynoskim duchem Piosenka o mojej Warszawie Alberta Harrisa (tu Anna Stankiewicz z wybornym solem Janusza Strobla) i kolejne piosenki brzmią sympatycznie i dobrze się ich słucha.
Ale
są też perełki, jak choćby Biały krzyż
Krzysztofa Klenczona tutaj wyśpiewany przez Agnieszkę Wilczyńską (świetne solo
Jagodzińskiego). Artystka musiała zmierzyć się z cieniem wielkiej interpretacji
sprzed lat, podobnie jak Anna Stankiewicz w Nie
pytaj o Polskę Grzegorza Ciechowskiego (brawa za kolejne świetne wejścia
solowe dla Roberta Majewskiego). Obie wokalistki okraszają swoje wersje w
sposób, który skupia naszą uwagę, a chylę czoła, bowiem wymyślić coś nowego w
wypadku kompozycji, które odciśnięte są w naszej świadomości, podejść twórczo,
a nie na klęczkach, to wartość samoistna. Album zamykają Mury (tu ponownie tandem Anna Stankiewicz i Agnieszka Wilczyńska) –
hymn pokolenia, kolejne strofy i frazy umiejscowione w naszej historii.
„W hołdzie niepodległej” jest albumem, który łączy w sobie klasyczność jazzowej płyty z głębokim przesłaniem patriotycznej nuty.
Autor: Piotr Iwicki