Wytwórnia: Polskie Radio PRCD 1954 (dystrybucja: firma księgarska J&K Olesiejuk)

Złote myśli kobiety (feat. Lora Szafran);
Lunatyk (feat. Beata Przybytek);
Na zdarzenie z życia prywatnego (feat. Agnieszka Mali);
Karmelkowy wiersz (feat. Mietek Szcześniak);
Tobie (feat. Lora Szafran);
W bladym żarze (feat. Agnieszka Mali);
Na ulicy Słowiczej (feat. Lora Szafran, Mietek Szcześniak);
Pamiątki (feat. Agnieszka Mali);
Wyjaśnienie (feat. Beata Przybytek);
Ostatnia próba (feat. Agnieszka Mali);
Erotyk (feat. Beata Przybytek);
A kiedy będziesz (feat. Mietek Szcześniak)

Muzycy: Małgorzata Maliszczak, Paweł Tomaszewski, fortepian; Tomasz Kałwak, instr. klawiszowe, śpiew; Bernard Maseli, wibrafon; Damian Kurasz, gitary; Andrzej Święs, kontrabas, gitara basowa; Paweł Dobrowolski, perkusja; Sławomir Berny, instr. perkusyjne; i inni

Recenzję opublikowano w numerze 7-8/2015 Jazz Forum.

Złote myśli kobiety

Małgorzata Maliszczak

  • Ocena - 4.5

To cudowny album, zawierający 12 kompozycji pianistki-kompozytorki Małgorzaty Maliszczak, opartych o wiersze wybitnych poetek i poetów prezentujących kobiecy „punkt widzenia”. Piękne teksty i wspaniała muzyka idą ramię w ramię tworząc znakomity zestaw piosenek, starannie zaaranżowanych i ożywionych przez takich wokalistów jak Lora Szafran, Beata Przybytek, Agnieszka Mali, czy Mietek Szcześniak.

Wokalistów wspiera zespół świetnych instrumentalistów, m.in. pianista Paweł Tomaszewski, basista Andrzej Święs, perkusista Paweł Dobrowolski i wielu innych. Brawa dla Tomasza Kałwaka za wyprodukowanie tego klejnotu!

Płyta stanowi godną kontynuację polskiej tradycji łączenia jazzu i poezji, sięgającą jeszcze lat 60. i będącą jednym z najbardziej udanych przejawów naszej kultury. Dobrze, że tego rodzaju twórczość nie została zarzucona, nawet jeśli współczesna scena muzyczna zdaje się robić wszystko by zniszczyć wszelkie przejawy kultury. Oczywiście wiersze zostały napisane w języku polskim, co ogranicza ich potencjalnego odbiorcę. Jestem jednak pewny, że nawet publiczność nie znająca języka polskiego będzie w stanie cieszyć się tą płytą.

Uważam Beatę Przybytek za najbardziej frapującą wokalistkę na tym krążku, jednak cała czwórka wypadła świetnie, włącznie z weteranką Lorą Szafran, która ciągle jest w doskonałej formie. Warstwa instrumentalna perfekcyjnie uzupełnia liryczną atmosferę subtelnymi partiami solowymi i uważnym akompaniamentem.

Ten album po prostu ucieleśnia elegancję i wdzięk, a kiedy się wreszcie kończy, pozostawia po sobie uczucie niedosytu.

Autor: Adam Baruch

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm