Aktualności
Wynton Marsalis

Historia Jazzu
dwunastoodcinkowy serial dokumentalny 
reż. Ken Burns
od 6 września w niedzielę, godz. 23.10
TVP2





Ken Burns – Historia jazzu w TVP2



Emisja dwunastoodcinkowego serialu dokumentalnego rusza 6 września. 

Słynny serial, w reżyserii Kena Burnsa, amerykańskiego dokumentalisty dwukrotnie nominowanego do Oskara i dwukrotnego zdobywcy Emmy, opowiada o historii amerykańskiego jazzu od bluesa i ragtime do swingu i fusion. TVP 2 będzie emitował każdy odcinek w niedzielne wieczory ok. godz. 23:10.

Seria „Historia jazzu” („Jazz”), zrealizowana w 2000 roku, jest częścią cyklu dokumentów realizowanych przez Kena Burnsa na temat ikonicznych wydarzeń w amerykańskiej historii i kulturze, zapoczątkowanego filmami „The Civil War” i „Baseball”.

Każdy z odcinków przybliża inny aspekt historii muzyki jazzowej. Czyni to poprzez opowieści o legendarnych muzykach jak m.in. Louis Armstrong, Duke Ellington, Benny Goodman, Ella Fritzgerald, Paul Desmond, Miles Davis, Billie Holiday czy Bessie Smith. Jednym z narratorów cyklu jest Wynton Marsalis.

Dwunastoodcinkową fascynującą opowieść o jazzie wzbogacają wspaniałe materiały archiwalne.

odc. 1 / Tygiel jak Gumbo

Muzyka jazzowa zobiektywizowała Amerykę – mówi Wynton Marsalis, słynny trębacz. To rodzaj sztuki, który bezboleśnie daje nam możliwość zrozumienia samego siebie. 



Jazz narodził się w Nowym Orleanie w latach 90 XIX wieku, w epoce Jima Crowa. To dzieło społeczności afroamerykańskiej, lecz ma wyczuwalne wpływy niemal każdego rodzaju muzyki, granej na ulicach najbardziej kosmopolitycznych miast kraju od tańców karaibskich i włoską operę po blues, ragtime, marsze wojskowe i styl śpiewu chórów Baptystów. Protoplaści to: na wpół szalony, grający na kornecie Buddy Bolden – pierwszy człowiek, który grał jazz; Jelly Roll Morton, który twierdził, że wymyślił jazz – choć to nieprawda. Morton był pierwszym, który zapisał go w formie nut; Sidney Bechet, którego ognista gra na klarnecie odzwierciedlała wybuchowy temperament. Niewielu ludzi poza mieszkańcami Nowego Orleanu mogło usłyszeć jazz przed 1917 rokiem, kiedy grupa białych muzyków The Original Dixieland Jazz Band wypuściła pierwsze nagrania. To był fenomen ج sprzedano cały nakład. Jazz stał się narodowym szaleństwem.

odc. 2 / Dar

Prohibicja, panienki, nielegalny alkohol i upadająca giełda, oszałamiająca Era Jazzu nadają ton temu odcinkowi, a historia jazzu przechodzi w opowieść o dwóch miastach, Chicago i Nowym Jorku oraz dwóch wspaniałych artystach Louisie Armstrongu i Duke’u Ellingtonie. Armstrong – sierota i przybłęda, dorastający na głównej ulicy Nowego Orleanu, rozwija swój jak mówi dar, nieporównywalny z niczym geniusz grania na trąbce i w 1922 wyrusza do Chicago, gdzie zbiera wokół siebie całą generację ubóstwianych muzyków, białych i czarnych. Ellington, wychowany w komforcie i wyrafinowaniu klasy średniej w Waszyngtonie, przez rodziców wierzących w jego talent, wyprowadza się do Harlemu, tworzy band i gra nowy rodzaj zniewalającej bluesowej muzyki do tańca. 



W międzyczasie Paul Whiteman tworzy jazz przypominający muzykę symfoniczną robi z jazzu kobietę a Fletcher Henderson gra delikatną, słodką muzykę tylko dla białych amatorów tańca w Roseland Ballroom. Kiedy w 1924 roku, Armstrong przyjeżdża do Nowego Jorku, żeby przyłączyć się do Hendersona, pokazuje całemu światu, co to znaczy swing.

odc. 3 / Nasz język

Tak jak giełda pnie się rekordowo w górę, tak jazz jest grany we wszystkich dance hallach i nielegalnych lokalach z alkoholem. W muzyce coraz większy nacisk jest położony na innowacje i nowe, utalentowane indywidualności. Po raz pierwszy improwizujący soliści i piosenkarze zajmują środek sceny. Bessie Smith pomaga stworzyć muzyczny przemysł na przekór Ku Klux Klanowi. Bix Beiderbecke, geniusz kornetu z serca Ameryki, pokazuje, że biali muzycy też mogą mieć istotny wkład w historię jazzu i umiera z przedawkowania alkoholu w wieku 28 lat. Benny Goodman and Artie Shaw utalentowani synowie żydowskich imigrantów znajdują w jazzie wyjście z getta. Sidney Bechet zabiera swoją muzykę i bojowniczą naturę do Europy. Duke Ellington robi sobie przerwę, kiedy jego wyróżniająca muzyka jest nadawana w całym kraju, kiedy jego band jest zapraszany do najpopularniejszych lokali w Harlemie, w tym do legendarnego Cotton Club - klubu dla „białych”. 



Tymczasem Louis Armstrong wraca do Chicago i w 1928 roku z pianistą Earlem Hinesem nagrywa pierwsze wielkie arcydzieło „West End Blues”. Postawi ono jazz na równi z innymi ekspresyjnymi sztukami i przypieczętuje geniusz muzyczny Armstronga. Geniusz taki jak Braci Wright czy Einsteina.

odc. 4 / Powitanie swingu

W Ameryce nastaje Wielki Kryzys, największy od czasu Wojny Secesyjnej. W obliczu ekonomii w gruzach, jazz wzywa wystraszony kraj do podniesienia się na duchu. W Harlemie, jak pamiętni Frankie Manning i Norma Miller, ludzie znajdują ukojenie w nowym tańcu lindy hop i w muzyce bigbandowej granej przez Chicka Webba i Fletchera Hendersona. W tym samym czasie, pianista Fats Waller i Art Tatum wprowadzają własny, zupełnie inny rodzaj muzycznej radości. Louis Armstrong i Duke Ellington prosperują na przekór Wielkiemu Kryzysowi: Armstrong urąga jednemu z najbardziej przerażających gangsterów i rewolucjonizuje amerykańskie śpiewanie, tak jak odmienił granie na instrumentach. 



Tymczasem wysublimowana muzyka Ellingtona i jego elegancki styl zmienia odbiór i oczekiwania całej czarnej społeczności. Benny Goodman natomiast tworzy własny big band i nadaje swoją swingującą, gorącą muzykę w każdą sobotnią noc w radiowym programie „Let’s Dance”. Kiedy emisja programu się kończy, Goodman walcząc o utrzymanie się bandu, wyrusza w trasą po kraju latem 1935 roku. W Pallomar Ballroom w Los Angeles młodzi ludzie szaleją, kiedy band Goodmana zaczyna grać jazz, który tak kochają i tak rodzi się swing.

odc. 5 / Swing: czysta przyjemność

W połowie lat 30  Wielki Kryzys uparcie trwa, jazz staje się coraz bardziej popularną amerykańską muzyką. Ma nowe oblicze swing i po raz pierwszy muzycy stają się idolami mas. Benny Goodman zostanie obwołany Królem Swinga, lecz ma zastępy rywali wśród nich jest: Tommy Dorsey, Jimmie Lunceford, Glenn Miller i Artie Shaw. Louis Armstrong staje na czele własnego big bandu. Duke Ellington idzie wciąż własną, niezależną drogą. Billie Holiday wyłania się z tragicznego dzieciństwa, by nagrywać pierwsze radosne piosenki i rozpoczyna karierę jako największa artystka spośród kobiet jazzu. Benny Goodman pokazuje, że w kraju, gdzie obowiązuje rygorystyczna segregacja rasowa, wciąż w jazzie jest miejsce – ramię w ramię na scenie – zarówno dla czarnych, jak i białych muzyków. 



11 maja 1937 roku, kiedy 4000 ludzi forsuje the Savoy Ballroom w Harlemie, by wziąć udział w Muzycznej Bitwie Stulecia między Bennym Goodmanem a niestrudzonym Chickiem Webbem – człowiekiem nieznoszącym przegrywać.

odc. 6 / Karnawał swingu

Z końcem lat 30, swing jest wciąż szaleństwem narodowym i jego popularność rośnie pomimo Kryzysu, chociaż handel czasem idzie na kompromis i indywidualna ekspresja istoty jazzu jest często zawoalowana. W środkowej części kraju w czarnych dance hallach, przydrożnych czy prowincjonalnych barach nowy rodzaj muzyki się rozwija. 



Pulsujący, rytmiczny i nasycony bluesem, był grany przez mężczyzn i kobiety zaprawionych w muzycznych bojach, a trwały one czasem i całą noc. Count Basie i Lester Young przenoszą ich uzdrawiającą moc na resztę kraju. Louis Armstrong odnajduje prawdziwą miłość. Benny Goodman wygrywa gorące dźwięki w Carnegie Hall i potem jest zmuszony przebudować swój najpopularniejszy band. Chick Webb, próbując rozszerzyć swoją publiczność, daje szansę brzydkiemu kaczątku, nastoletniej Elli Fitzgerald i zanim wybucha tragedia, osiąga wszystko, o czym marzył. Billie Holiday znajduje bratnią duszę, podróżuje z dwoma najlepszymi bandami w kraju, a następnie daje wyraz oburzenia w obliczu rasizmu w Ameryce, w bolesnej piosence „Strange Fruit”. W 1939 roku, Coleman Hawkins nagrywa znane dźwięki w sposób tak śmiały i piękny, że w końcu prowadzi to do rewolucji w jazzie. Duke Ellington podejmuje się triumfalnej trasy koncertowej po Europie, którą od wybuchu II Wojny Światowej dzielą tygodnie.

odc. 7 / Zmienione brzmienie

Wraz z nastaniem lat 40 i w obliczu amerykańskich przygotowań do nieuniknionego przystąpienia do wojny, jazz się zmienia. Niezależnie i po godzinach, mały band świetnych muzyków pod przywództwem wirtuoza trąbki Dizzy Gillespie’ego i saksofonisty Charlie’ego Parkera tworzy nowy sposób grania – szybki, wymyślny, nieskończenie wymagający zarówno dla muzyków, jak i słuchaczy. Wskutek zawieszenia nagrań, pozostają  niemal nieznani aż do listopada 1945 roku, kiedy Parker i Gillespie mogli wreszcie razem wejść do studia. Kiedy Ameryka przyłącza się do II Wojny Światowej w 1941 roku, jazz również idzie na wojnę. 



Swing staje się symbolem demokracji w domach i znani liderzy bandów jak Glenn Miller czy Artie Shaw, wcieleni do wojska, dają swoją muzykę żołnierzom na dalekich frontach. Duke Ellington przewodzi, jak niektórzy twierdzą, największemu spośród swoich bandów – wspomagany przez młodego, utalentowanego aranżera, Billy’ego Strayhorna – i wznosi swoją muzykę na wyżyny.

odc. 8 / Kontrolowany chaos

W rozdartej wojną Europie, jazz jest zakazany przez nazistów. Mimo to, cygański gitarzysta Django Reinhardt rozwija swój wyróżniający się styl gry, jazz staje się symbolem wolności i nadziei na wyzwolenie. Dla wielu czarnych Amerykanów tymczasem, jest już tylko pustą muzyką. Dyskryminowani na każdym polu, zaczynają walczyć sami o swoją wolność i zastanawiają się co tak właściwie jazz znaczy dla muzyków, którzy grają razem na polu walki. Wciąż muszą się stołować oddzielnie. W Savoy Ballroom czarni kelnerzy są trzymani z dala od głównej Sali, a uzbrojona policja rozbija wciąż wybuchające bijatyki. 



Tymczasem Duke Ellington wydaje swój najbardziej ambitny album, symfoniczny portret życia czarnoskórych w Ameryce: „Black, Brown and Beige”. Louis Jordan zaczyna popularyzować muzykę znaną jako rytm and blues. Bomba atomowa spada na Japonię, a Charlie Parker i Dizzy Gillespie eksplodują w studio. Wraz z wydaniem Koko, zaczął rozkwitać nowy gatunek muzyki zwany bebopem.

odc. 9 / Ryzyko

Mimo Zimnej Wojny i groźby ataku jądrowego, Ameryka osiąga poziom rozwoju i dostatku niewyobrażalny jeszcze kilka lat wstecz. Narodowe gusta muzyczne również się zmieniają, młodzi ludzie wracają do sentymentalnych piosenek i rhythm and bluesa. Jeden po drugim, big bandy zmieniają charakter, lecz Duke Ellington niestrudzenie stawia na swoim, a Louis Armstrong zawiązuje mały zespół All Stars i jego sława rozprzestrzenia się na całym świecie. Impresario Norman Granz pracuje nad sukcesem „Jazz At The Philharmonic Tours”, kładąc nacisk na równe traktowanie każdego członka mieszanych trup. 



W tym samym czasie muzycy grający bebop – Charlie Parker i Dizzy Gillespie tworzą najbardziej pasjonujący i innowacyjny jazz w historii, ale słuchacze odchodzą od ich wymagającej muzyki. Tymczasem plaga narkotykowa zbiera żniwo wśród społeczności jazzowej, rujnuje życia i zmienia dynamikę występów.

odc. 10 / Porywające brzmienie

Cała generacja muzyków, przytłoczona geniuszem Parkera, podejmuje wyzwanie, żeby przebić jego nowatorstwo. Pianista-wizjoner Thelonius Monk łączy bebop ze swoją ekscentryczną osobowością tworząc zdumiewający koktajl, a John Lewis i jego Modern Jazz Quartet znajduje balans w bebopie pomiędzy improwizacją a kompozycją. Niestety nie jest to popularne. Tradycjonaliści narzekają na muzyczny hałas, Louis Armstrong pierwszy rewolucjonista jazzu też szydzi. W poszukiwaniu nowej publiczności, muzycy z Kalifornii łagodzą jazzowe dźwięki, powstaje cool jazz. 



Dave Brubeck łączy jazz z muzyką klasyczną i wydaje pierwszy album jazzowy sprzedany w milionie egzemplarzy. W 1955 roku Charlie Parker, nigdy nie pokonawszy uzależnienia, umiera w wieku 34 lat. Pozostaje jeden człowiek, który może uczynić jazz popularnym – trębacz Miles Davis. Pokonawszy uzależnienie od narkotyków, wychodzi poza swoją inspirację cool jazzem, wiodąc go w nowym kierunku.

odc. 11 / Przygoda

Powojenny dostatek trwa, lecz pod jego spokojną powierzchnią, wzrastają ruchy na rzecz praw człowieka. Louis Armstrong decyduje się zaryzykować karierę i wystąpić wprost przeciwko południowej krnąbrności wobec Konstytucji. Miles Davies podpisuje kontrakt z Columbia Records, wydaje serię legendarnych albumów i staje się ikoną dla całego pokolenia Amerykanów. Utalentowany, „nie biorący” trębacz Clifford Brown, wzór dla młodych ludzi, ginie w wypadku samochodowym, a Duke Ellington, walczący wciąż o podążanie własną drogą, przeżywa powrót sławy po występnie w 1956 roku na Newport Jazz Festival. Bębniarz Art Blakey tworzy Jazz Messengers, zespół, który przez ponad 40 lat będzie otwierał drogę do kariery młodym muzykom. Dwie legendarne osobowości z lat 30 Billie Holiday i Lester Young umierają niedługo po tym, jak pojawiają się razem w telewizji. Tymczasem debiutują trzej śmiali, wybitni saksofoniści Sonny Rollins, John Coltrane i Ornette Coleman, a ich odważne improwizacje rozpoczynają nowy ruch w jazzie – awangardę.

odc. 12 / Nocne arcydzieła

We wczesnych latach 60, jazz zaczyna mieć problemy. Młodzi ludzie teraz zdecydowanie wolą rock’n’roll chociaż Louis Armstrong wyprzedza Beatlesów z „Hello Dolly”, a Stan Getz budzi szaleństwo bossa novy. Zdesperowani muzycy, wyjeżdżają za pracą za granicę, w tym saksofonista Dexter Gordon. Krytycy dzielą muzykę na antagonistyczne szkoły Dixieland, swing, bebop, hard bop, modal jazz, free jazz, awangarda i wiele innych. W czasie walk emancypacyjnych, część muzyków łączy muzykę z protestami społecznymi jak: Max Roach, Charles Mingus, Archie Shepp i The Art Ensemble of Chicago. John Coltrane umiera młodo, Miles Davis stwierdza, że skoro nie może wyprzedzić muzyków rockowych, powinien połączyć z nimi siły. Tworzy niezwykle popularną muzykę zwaną Fusion. Louis Armstrong i Duke Ellington umierają w latach 70. i zdaniem niektórych, jazz umiera razem z nimi. Potem, gdy zdaje się być jeszcze bardziej desperacko, Dexter Gordon wraca z Europy i udowadnia, że jazz głównego nurtu wciąż ma słuchaczy. Pojawia się nowa generacja muzyków, pod wodzą trębacza Wyntona Marsalisa, chętnych, by tworzyć w odniesieniu do wielkich tradycji jazzu. Muzyczna podróż, która zaczęła się dance hallach, saloonach i ulicznych paradach Nowego Orleanu we wczesnych latach 20 XX wieku trwa i zdaje się nie zwalniać. Wchodząc w następne stulecie, jazz jest wciąż żywy, ciągle się zmienia i swinguje.





  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm