Manu Summer Jazz Sundays na półmetku

W niedzielę 18 sierpnia w łódzkiej manufakturze zagrają Krzesimir Dębski i Krzysztof Ścierański

To trzeci koncert tegorocznej, 10. edycji festiwalu. Kolejna niedziela sierpnia będzie należeć do skrzypiec i gitary basowej – na scenie MSJS na Małym Ryku Jazzowym Manufaktury wystąpią Krzesimir Dębski i Krzysztof Ścierański. Ten duet wystąpił już a scenie MSJS w 2017 roku, a koncert dwóch wirtuozów został doskonale zapamiętany przez publiczność. Ze względu na jubileusz festiwalu, organizatorzy zaprosili do udziału w tegorocznych koncertach muzyków, którzy zrobili na widowni największe wrażenie.

Krzysztof Ścierański i Krzesimir Dębski

Krzesimir Dębski – kompozytor, dyrygent, skrzypek jazzowy, aranżer i producent muzyczny, ma na swoim koncie ponad 120 utworów symfonicznych i kameralnych, 40 kompozycji do spektakli teatralnych i ponad 100 do filmów i seriali. Na zamówienie hollywoodzkiej wytwórni LimeLight  Films skomponował również nową muzykę do 16 niemych filmów Charlie’ego Chaplina z lat 1914-1917. Krzesimir Dębski jest też znakomitym gawędziarzem, jego koncerty (a właściwie przerwy między utworami) wypełnione są zwykle pełnymi humoru anegdotami.

Skrzypkowi towarzyszyć będzie basista jazzowy Krzysztof Ścierański. Obaj od lat grają wspólnie w zespole String Connection.

Krzysztof Ścierański uznawany jest za jednego z najlepszych polskich basistów jazzowych, choć w swoich muzycznych poszukiwaniach nigdy nie ograniczał się tylko do jazzu. Zanim zajął się karierą solową grał w kultowych zespołach: Laboratorium, Air Condition i String Connection. Pracował z najlepszymi polskimi muzykami: Tomaszem Stańko, Januszem Skowronem czy Andrzejem Olejniczakiem. Nagrał osiem płyt solowych i wiele albumów z czołowymi wykonawcami, takimi jak Marek Grechuta, Zbigniew Namysłowski, John Porter, Maryla Rodowicz, czy Grzegorz Ciechowski. Część kompozycji Ścierańskiego weszła do kanonu polskiej muzyki rockowej, jak choćby wyśpiewane przez Grażynę Łobaszewską „Jak Ołów” i „Brzydcy” czy „Pomidory” w repertuarze Ewy Bem. – To mistrz, który zaskakuje nowatorskimi brzmieniami i nigdy nie gra tak samo – mówi Tomasz Gołębiewski, organizator Manu Summer Jazz Sundays.

W ostatnią niedzielę sierpnia (25.08) na jazzowej scenie Manufaktury wystąpią: wokalista Wojciech Myrczek i pianista Paweł Tomaszewski.