Coda

fot. Boyne Music Festival

Artykuł opublikowany w Jazz Forum 10/11 2024

Martin France



Brytyjski perkusista zmarł 5 września po długiej chorobie, w wieku 60 lat.


Martin France urodził się w 1964 roku. Pierwsze kroki na scenie muzycznej stawiał w Manchesterze. W 1983 roku przeniósł się do Londynu i tam, jesienią doszło do spotkania czterech niezwykle uzdolnionych muzyków, którzy założyli zespół First House. Byli to: saksofonista Ken Stubbs i perkusista Martin France z Manchesteru oraz dwaj londyńczycy: pianista Django Bates i kontrabasista Mick Hutton. Po kilku miesiącach prób zgłosili się na konkurs European Jazz Competition w Leverkusen w Niemczech, i… wygrali. Zdobyli tytuł „European Young Jazz Artists 1984”.

Pamiętam dobrze to wydarzenie, bo byłem w jury konkursu, a w dodatku na galowym koncercie miałem zaszczyt ogłosić werdykt i wręczyć zespołowi nagrodę oraz dyplom. Przeprowadziłem wtedy dla JAZZ FORUM (JF 2/1985) wywiad z członkami zespołu, każdy miał coś do powiedzenia. Martin France był w zespole najmłodszy, miał jeszcze niespełna 20 lat. Powiedział mi wtedy: „Zacząłem interesować się muzyką, kiedy miałem około 10 lat. Uczyłem się prywatnie perkusji klasycznej, studiowałem harmonię i teorię. Grałem z lokalnymi zespołami, nic specjalnego. Nagrywałem trochę dla radia i telewizji. First House jest dla mnie pierwszym ważnym zespołem”. Repertuar zespołu oparty był na oryginalnych kompozycjach, które pisali Ken Stubbs i Django Bates.

W 1985 roku First House wystąpił na Jazz Jamboree w Warszawie, kilka miesięcy wcześniej byli w Norwegii na Molde Jazz Festival, a w drodze powrotnej w Oslo w Rainbow Studio nagrali płytę „Eréndira”, którą Manfred Eicher wydał w wytwórni ECM.

Martin France był członkiem wielu czołowych zespołów nowej generacji, która doszła do głosu w drugiej połowie lat 80., jak właśnie First House, Balloon Man Iana Ballamy’ego, big band Loose Tubes, Human Chain, Delightful Precipice.

Był poszukiwanym muzykiem studyjnym, grał na całym świecie z orkiestrami symfonicznymi, big bandami czy w małych zespołach z tak wybitnymi artystami, jak Elvis Costello, Evan Parker, David Gilmour, John Taylor, Kenny Wheeler, Ralph Towner, John Dankworth, Lee Konitz, Dave Holland, Arild Andersen, Marc Johnson, Steve Swallow, Bob Mintzer and The Yellowjackets, Norma Winstone, Nils-Petter Molvaer, Bugge Wesseltoft, Arve Henriksen, Mike Gibbs, Maria Schneider, Gwilym Simcock, Sidsel Endresen, John Paul Jones, Anders Jormin, Victor Bailey, Eivind Aarset, Palle Danielsson, June Tabor, Claire Martin, Adam Rogers, Django Bates, Jason Rebello, Charlie Mariano, John Surman, Joe Lovano czy Mark Feldman. Lista zapiera dech, ale jest oczywiście niepełna.

Kilkanaście lat temu Martin France wystąpił z triem pianisty Johna Taylora na Jazzie na Starówce, w 2021 z kwartetem brytyjsko-bahrajskiej trębaczki Yazz Ahmed pojawił się na Jazz Jamboree, wtedy go po raz ostatni widziałem, chociaż wystąpił jeszcze rok później z tym samym zespołem w warszawskim klubie Jassmine. Nagrał ponad 100 płyt, był profesorem Royal Academy of Music w Londynie.

Pianista Django Bates żegnając teraz przyjaciela napisał na Facebooku: „Swoją wrażliwość Martin łączył z oszałamiającą techniką. Zawsze potrafił znaleźć jądro muzyki, dawał jej napęd, wspierał i inspirował wszystkich muzyków, z którymi grał”. Żegnaj, Martin!

Paweł Brodowski



Zobacz również

Ryszard Poznakowski

Ikoniczny kompozytor, mutliinstrumentalista zmarł po ciężkiej chorobie 1 grudnia w Magnuszewie Dużym. Więcej >>>

Roy Haynes

Amerykański drummer zmarł 12 listopada br. w Nassau County, w stanie Nowy Jork. Miał… Więcej >>>

Lou Donaldson

Legendarny alcista zmarł 9 listopada 2024 r. w Daytona Beach na Florydzie. Miał 98… Więcej >>>

Quincy Jones

Gigant jazzu i amerykańskiej muzyki rozrywkowej zmarł 3 listopada 20204 roku w Los Angeles. Więcej >>>

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm   
Dokument bez tytułu