W dn. 2 - 7 czerwca 2025 odbywał się w Ostrowie Wlkp. Festiwal Filmowy im. Krzysztofa Komedy.
Frederikke Hoffmeier z Nagrodą Grand Prix Komeda za Najlepszą Muzykę w Filmie Fabularnym, Tomasz Gąssowski z Nagrodą Publiczności, Józef Skrzek z Nagrodą za Całokształt Twórczości.
To werdykt 14. Grand Prix Komeda. Festiwalu Filmowego im. Krzysztofa Komedy w Ostrowie Wielkopolskim, który właśnie się zakończył. Tegoroczny festiwal upłynął pod znakiem dobrej filmowej muzyki, świetnego kina i niezapomnianych spotkań m.in. z: Andrzejem Sewerynem, Andrzejem Grabowskim, Anną Nehrebecką, Jackiem Wójcickim, czy Zbigniewem Suszyńskim. A na finał usłyszeliśmy koncert Urszuli Dudziak & Grzech Piotrowski Band.
Grand Prix Komeda to festiwal, który promuje polski film i muzykę filmową. Podczas wydarzenia rozstrzygany jest konkurs na najlepszą muzykę w filmie fabularnym, w ramach festiwalu wyświetlane są filmy konkursowe oraz inne obrazy, także te, do których muzykę skomponował Krzysztof Komeda. Odbywają się także spotkania, koncerty, wystawy, warsztaty.
Nie inaczej było podczas 14. edycji Grand Prix Komeda, która zakończyła się w sobotę, 7 czerwca.
– Trudno mi samemu oceniać, jako komuś naprawdę zaangażowanemu w to przedsięwzięcie i z pełnym entuzjazmem, ale i niepokojem zawsze podchodzącym do realizacji marzenia, jakim jest przygotowanie kolejnej edycji, ale wszystko wskazuje na to, że udało się – mówi Łukasz Maciejewski, dyrektor artystyczny festiwalu Grand Prix Komeda w Ostrowie Wielkopolskim.
– Mam poczucie, że to jest festiwal, który ma sens, a dla Ostrowa Wielkopolskiego to jest święto. Z każdym kolejnym rokiem widzów jest więcej i nie mówię tylko o „hitach” programowych. Mamy publiczność także na niskobudżetowych filmach konkursowych, mamy widzów podczas seansów w dni robocze popołudniu czy wieczorem, przyjeżdżają do Ostrowa widzowie z innych miast – dodaje Łukasz Maciejewski. – Festiwal filmowy Grand Prix Komeda to najważniejsze wydarzenie festiwalowe w kalendarzu kulturalnych imprez miasta.
Tegoroczna edycja była jeszcze pełniejsza i barwniejsza niż poprzednie. Opiewająca w ważne momenty, uchwycone i w kadrze, i zapamiętane przez publiczność – mówi Sebastian Górski, zastępca prezydent miasta Ostrowa Wielkopolskiego. – Cieszę się z Nagrody Grand Prix Komeda za Całokształt Twórczości dla Józefa Skrzeka. To bardzo ważna postać dla muzyki, a kto wie – może ze swoją muzyką pojawi się ponownie w Ostrowie Wielkopolskim – dodaje Sebastian Górski.
Wspomniana nagroda została przyznana podczas gali finałowej. Odebrał ją osobiście Józef Skrzek, który dla publiczności zagrał swoje wykonanie „Kołysanki” Krzysztofa Komedy. A w związku z laureatem podczas sześciodniowego festiwalu miały miejsce wydarzenia: spotkanie autorskie z Michałem Wilczyńskim, autorem książki „SBB. Wolność z nami. Tom I: 1971-1980”, zostały także pokazane dwa filmy, w których rozbrzmiała muzyka Józefa Skrzeka: „Ręce do góry” w reż. Jerzego Skolimowskiego i „Pokój Saren. Opera autobiograficzna” w reż. Lecha Majewskiego.
– Festiwal to bardzo duża produkcja, która sięga już daleko i szerzej poza granice Ostrowa Wielkopolskiego. Wiemy, że w świecie branżowym festiwal Grand Prix Komeda już nie jest marką nieznaną. Przede wszystkim cieszy nas to, że ludzie z branży filmowej wiedzą o tym festiwalu całkiem sporo. Ci, którzy już u nas byli, chcą tutaj przyjeżdżać. Ci, którzy jeszcze nie byli, twierdzą, że już o festiwalu słyszeli i chcą spróbować, jak to właśnie u nas jest – mówi Maria Szeląg, dyrektor festiwalu i Ostrowskiego Centrum Kultury.
WERDYKT JURY, WERDYKT PUBLICZNOŚCI
14. edycja festiwalu filmowego w Ostrowie Wielkopolskim zakończyła się w
sobotę, 7 czerwca. Tego dnia wieczorem odbyła się gala finałowa, podczas której
poznaliśmy laureatów konkursów na najlepszą muzykę w filmie fabularnym. W tym
roku w konkursieuczestniczyło sześcioro
kompozytorów, którzy stworzyli muzykę do następujących filmów: Bartosz Chajdecki – „Simona Kossak”,
reż. Adrian Panek, Muzykę
w filmach oceniało pięcioosobowe jury w składzie: Tomasz Lach – przewodniczący oraz Roma Gąsiorowska, Tomasz
Makowiecki, Magdalena Łazarkiewicz
i Jan Kanty Pawluśkiewicz. Ich
decyzją nagroda Grand Prix Komeda za Najlepszą Muzykę w Filmie Fabularnym
trafiła do Frederikke Hoffmeier. Ta
duńska kompozytorka stworzyła muzykę do filmu „Dziewczyna z igłą” w reż.
Magnusa von Horna. Nagrodę w jej imieniu odebrał producent tegoż obrazu – Mariusz Włodarski. – To nagroda oczywiście dla
kompozytorki, ale czuję się wyjątkowo, mogąc ją jej przekazać. Dla mnie to też
wyjątkowe wydarzenie. Dawno nie
przeżyłem tylu emocji na spotkaniu z publicznością, co w Ostrowie. Czuję, że
dzięki takim wydarzeniom, dzięki takim ludziom, którzy to wydarzenie
organizują, filmy, które nieczęsto w kinach są na pierwszej półce do
zobaczenia, mają szansę dotrzeć do większej publiczności – mówił Mariusz
Włodarski, gratulując także wszystkim uczestnikom tegorocznego konkursu. A czym
przekonała właśnie ta muzyka jurorów? –To jest bardzo trudne
zadanie być jurorem w konkursie, w którym jest tak wyrównana stawka. Chcieliśmy
bardzo starannie pochylić się nad tymi filmami i ścieżkami muzycznymi. Ważnym kryterium
była dla nas integralność dzieła, a na tę integralność składają się wszystkie
warstwy, w tym również muzyka filmowa. W filmie „Dziewczyna z igłą” wszystkie
warstwy tworzą idealną kompozycję, fantastycznie się uzupełniają – mówi Magdalena Łazarkiewicz, jedna z jurorek konkursu Grand Prix Komeda. Nagroda
za muzykę nie jest jedyną przyznawaną na ostrowskim festiwalu. Swój laur
przyznają także widzowie. W tym roku Nagroda Publiczności trafiła do Tomasza Gąssowskiego, reżysera filmu
„Wróbel” i zarazem autora muzyki do tego obrazu. – Nagroda Publiczności jest
wyjątkową nagrodą, zwłaszcza że spotkanie, które odbyło się po filmie w
Ostrowie, było jednym z tych, które zapamiętam na długo. Ta Nagroda
Publiczności jest bardzo pojemna, bo jest i za muzykę, i za film. Nie tylko dla
mnie, ale dla całego grona osób, które ze mną przy tym filmie pracowały – mówił
Tomasz Gąssowski, laureat nagrody. SPOTKANIA, SPOTKANIA Wszystkich sześć
filmów konkursowych zostało zaprezentowanych podczas festiwalu. Po nich
odbywały się spotkania z gośćmi – z kompozytorami: Stefanem Wesołowskim,
Wojciechem Fryczem, Pawłem Lucewiczem, reżyserami: Tomaszem Gąssowskim,
Michałem Grzybowskim, aktorami: Andrzejem Grabowskim, Agnieszką Dulębą-Kaszą,
Robertem Gonerą, Jędrzejem Hycnarem, czy z producentem Mariuszem
Włodarskim. Nie
tylko z nimi. Sześciodniowe wydarzenie to także czas na pokazy specjalne,
retrospektywy, spotkania autorskie. Nie inaczej było w tym roku. – Tegoroczna
edycja Grand Prix Komeda była dla nas szczęśliwa. Mieliśmy wspaniałe spotkania z gośćmi – wyjątkowe, a
największe wrażenie zrobiły na mnie trzy wydarzenia. Zaskakująca, poruszająca
rozmowa z Anną Nehrebecką o zupełnie nieprzewidywalnym przebiegu, po którym
przez Jacka Wójcickiego została odśpiewana pieśń „Miejcie nadzieję” Adama
Asnyka do muzyki Zbigniewa Preisnera z filmu „Ostatni dzwonek” Magdaleny
Łazarkiewicz; urocze, pełne mieniących się barw spotkanie międzypokoleniowe po
filmie „Sezony” z udziałem Michała Grzybowskiego, Agnieszki Dulęby-Kaszy,
Andrzeja Grabowskiego i Wojciecha Frycza, oraz „one man show”, czyli porywające
spotkanie z Andrzejem Sewerynem, a właściwie jednoosobowy spektakl w jego
wykonaniu – mówi Łukasz Maciejewski,
dyrektor artystyczny festiwalu Grand Prix Komeda w Ostrowie Wielkopolskim. Z
Andrzejem Sewerynem publiczność spotkała się po filmie „Jestem postacią
fikcyjną” w reżyserii Arkadiusza Bartosiaka. Aktor i reżyser mówił o swoim ponad 30-letnim pobycie we Francji, o
rolach w polskich filmach czy szefowaniu Teatrowi Polskiemu w Warszawie.
Pretekstem do spotkania z Anną
Nehrebecką była książka,
której jest bohaterką: „Pani Anka. Nehrebecka w rozmowie z Katarzyną
Ostrowską”. Aktorka mówiła o swoich znanych rolach, m.in. w: „Ziemi obiecanej”, w serialach „Jan Serce” czy „Rodzina Połanieckich”, a
także tych ostatnich – w filmie „Cisza nocna”
czy w serialu „Śleboda”. Z
kolei pretekstem do kolejnego spotkania był film „Ostatni dzwonek”, po którym publiczność miała okazję porozmawiać z
reżyserką tej fabuły z 1989 roku Magdaleną
Łazarkiewicz oraz z odtwórcami głównych ról: Jackiem Wójcickim i Zbigniewem Suszyńskim. Andrzej Grabowski
natomiast spotkał się z widzami dwukrotnie: i po seansie wspomnianych już
„Sezonów” oraz na wernisażu wystawy kostiumów filmowych autorstwa Joanny Walisiak, wykonanych właśnie do
filmu Michała Grzybowskiego. WSPOMNIENIA I RETROSPEKCJE Patronem festiwalu jest Krzysztof Komeda (1931-1969), który w latach młodości był związany
z Ostrowem Wielkopolskim. To twórca znanych na całym świecie standardów
jazzowych i muzyki filmowej. Ten patronat sprawia, że podczas wydarzenia co
roku pokazywane są także filmy z jego muzyką. W tym roku, podczas 14. edycji,
były to trzy obrazy – spektakl
telewizyjny z 1972 r. „Sceny z życia Holly Golightly” w reż. Kazimierza Kutza
oraz dwa filmy: „Nad wielką wodą” w reż. Andrzeja Kondratiuka z 1962 r. oraz „Ręce do
góry” z 1967 r. Jerzego Skolimowskiego, do którego muzykę stworzył Krzysztof
Komeda, a do późniejszego prologu Józef Skrzek. Pierwszego
dnia festiwalu został pokazany dokument „Jerzy
Duduś Matuszkiewicz. Wspomnienie” w reż. Marka Sierockiego i Mariusza
Cieślika o doskonale znanym kompozytorze muzyki filmowej i jazzmanie, twórcy
legendarnych „Melomanów”, który współpracował także z Komedą. O „Dudusia”
wspominali: Paweł Brodowski, Marek
Sierocki, Tomasz Lach i Jan Emil Młynarski. O muzyce filmowej rozmawiano także podczas
debaty filmowców. To środowiskowe spotkanie, prowadzone dorocznie przez Łukasza Maciejewskiego, przebiegało w
tym roku pod hasłem: „Silniejsi razem. Koło
Kompozytorów Muzyki Filmowej SFP”. W debacie uczestniczyli goście festiwalu, a
także kompozytorzy zrzeszeni właśnie w tym Kole. ROZMOWY, KONCERTY Festiwal w Ostrowie Wielkopolskim to także
koncerty. W tym roku już pierwszego dnia na scenie wystąpił Artur Żmijewski. Ten jeden z
najbardziej znanych i cenionych polskich aktorów pokazał się widzom w nowej
roli i zaprezentował program z utworami Leonarda Cohena. Towarzyszyli mu
muzycy: Ewa Żmijewska – wokal, gitara, Shandrelica Casper „Shandy” –
instrumenty perkusyjne i wokal, Wojciech Pilichowski – gitara basowa oraz wokal
i Andrzej „E-moll” Kowalczyk – śpiew, gitary i instrumenty klawiszowe. Na finał
natomiast, 7 czerwca, publiczność była uczestnikiem dużego muzycznego
wydarzenia. Na
scenie Ostrowskiego Centrum kultury wystąpiła Urszula Dudziak wraz z zespołem Grzecha Piotrowskiego. Prócz muzyki nie zabrakło też wielu
opowieści tej doskonale znanej wokalistki jazzowej, której na scenie
towarzyszyli: Grzech Piotrowski – saksofony, Krzysztof Łochowicz – gitara,
Tamara Behler – śpiew, wiolonczela, Piotr Matusik – keyboard, Jan Wierzbicki –
bas, Krzysztof Gradziuk – perkusja. Podczas
festiwalu odbyły się także warsztaty dubbingowe z Kasią Łaską, działała Telewizja Festiwalowa, prowadzona przez Tomasza Wojciechowskiego, prężnia
funkcjonował festiwalowy wolontariat. Organizatorami
14. Grand Prix Komeda Festiwalu Filmowego im. Krzysztofa Komedy są
Ostrowskie Centrum Kultury i Miasto Ostrów Wielkopolski. Festiwal odbył się w
dniach od 2 do 7 czerwca 2025 roku. (materiały organizatorów)
Wojciech Frycz – „Sezony”, reż. Michał
Grzybowski
Tomasz
Gąssowski – „Wróbel” reż. Tomasz Gąssowski
Frederikke
Hoffmeier – „Dziewczyna z igłą”, reż. Magnus von Horn
Paweł
Lucewicz – „Napad”, reż. Michał Gazda
Stefan
Wesołowski – „Minghun”, reż. Jan P. Matuszyński