Junior Młyn Jazz Festival

Pianista Filip Dubowski laureatem Grand Prix konkursu, który odbył się w Wadowicach już po raz czwarty.

W dn. 22-24 czerwca 2021 roku w Wadowicach odbył się konkurs dla utalentowanych instrumentalistów i wokalistów jazzowych pod nazwą Junior Młyn Jazz Festival. Pomimo dwuletniej przerwy spowodowanej pandemią COVID-19 obecna edycja nie utraciła niczego ze swojego uroku, a co najważniejsze stała na światowym poziomie zarówno pod względem umiejętności wykonawców, jak również koncertów towarzyszących zmaganiom konkursowym.

We wtorek 22 czerwca. o godz. 18:00 w sali koncertowej Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia przy ul. Legionów w Wadowicach zagrał zespół Kosmonauci w składzie: Miłosz Pieczonka - saksofon, Jan Maciejowski - fortepian, Tymon Kosma - wibrafon, Bartłomiej Lucjan - bas Jan Pieniążek - perkusja. Laureaci poprzedniej edycji JMJF w kategorii „zespół” z przytupem rozpoczęli trzydniowe spotkania z muzyką jazzową kompozycjami z albumu „Kometa”. Nie zabrakło klimatycznego, nieco mrocznego utworu kwintetu pt. Walec, który śmiało mógłby stanowić ilustrację muzyczną do niejednego filmu noir albo obrazu Davida Lyncha. Popisy muzyków, a w szczególności saksofonisty Miłosza Pieczonki oraz wibrafonisty Tymona Kosmy, wzbudziły entuzjazm publiczności.

Jednak był to dopiero przedsmak prawdziwej muzycznej uczty, jaka następnego dnia czekała na audytorium powoli zapełniające ostatnie wolne miejsca. Pierwsza na scenie pojawiła się niekwestionowana zwyciężczyni i laureatka Grand Prix JMJF 2019, obdarzona niezwykłym talentem oraz wrażliwością muzyczną saksofonistka Marta Wajdzik, która wraz z zespołem zaprezentowała autorski materiał z płyty „My Planet”. Już od pierwszych zagranych nut wiadomo było, że będzie to niezapomniana, mistyczna podróż w głąb duszy i pełen słonecznych barw, muzyczny świat artystki. Jej kompozycje można porównać do kunsztownej, miejscami abstrakcyjnej poezji ujętej nie w słowa, a dźwięki. Młodej saksofonistce tego wieczoru towarzyszyli doświadczeni muzycy: Paweł Tomaszewski na instrumentach klawiszowych, Robert Kubiszyn na gitarze basowej, Paweł Dobrowolski na perkusji. Wśród kompozycji wykonanych przez Marta Wajdzik Quartet, które szczególnie zapadły w pamięć wymienić można: optymistyczne Sparks Of Abstraction, zabarwione lekko orientalną nutką The Star from China Town, gdzie Marta Wajdzik zagrała dodatkowo na flecie, refleksyjne Memento Mori, czy pełną wibrującego groove’u Viennę.

Marta Wajdzik Quartet: Paweł Tomaszewski, Wajdzik, Robert Kubiszyn Paweł Dobrowolski na perkusji
fot. Janusz Gawron

 O godzinie 20:00 na scenę wkroczyli panowie z zespołu Weband. Jego liderem jest już bardzo dobrze znany wadowickiej publiczności, znakomity pianista Piotr Wyleżoł. Skład zespołu uzupełniają Marcin Kaletka - saksofon, wadowiczanin Szymon Mika - gitara, Max Mucha - kontrabas, David Hodek - perkusja. Kwintet wykonał głównie utwory z dobrze przyjętego przez krytyków albumu „Cavatina Session”. Koncert mógłby zamknąć się w jednym wyrażeniu: Dark Matter. Taki właśnie tytuł nosi subtelna, przepiękna kompozycja autorstwa Marcina Kaletki, którą muzycy na deser zaserwowali zgromadzonej publiczności. Trzeba podkreślić, że cały wykonany tego wieczoru repertuar począwszy od przyjemnego dla ucha Initial Song, poprzez nieco psychodeliczny, eksperymentalny Dr Holmes, aż do wspomnianego Dark Matter stanowił długo oklaskiwany przez publiczność jazz najwyższej próby.

 Weband: Piotr Wyleżoł,  Szymon Mika, Max Mucha, Marcin Kaletka, David Hodek
fot. Janusz Gawron

We czwartek 24 czerwca przyszedł wreszcie czas na przesłuchania konkursowe i wybór najlepszych młodych artystów. Od wczesnych godzin popołudniowych w sali Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia przy ul. Legionów w Wadowicach wybrzmiewały dźwięki jazzowych standardów, improwizacji i najlepszych głosów. Tym razem młodzi wykonawcy rywalizowali ze sobą tylko w dwóch kategoriach. Do finałowego konkursu zostało zakwalifikowanych 10 instrumentalistów i 11 wokalistów. Jury w składzie – Dorota Miśkiewicz – wokalistka jazzowa, wykładowca AM we Wrocławiu, dr hab. Ryszard Krawczuk – wykładowca AM w Krakowie, dr Bartosz Pernal – wykładowca AM we Wrocławiu, Małgorzata Świętosławska – właścicielka Hotelu Młyn Jacka, Tomasz Hatylak z Kancelarii Prawnej PATH, Krzysztof Odrobina – pomysłodawca i Dyrektor JMJF, Jan Kamiński - Dyrektor PSM I i II stopnia w Wadowicach, miało niełatwe zadanie, gdyż wielu uczestników wykazało się nie tylko umiejętnościami muzycznymi, ale również wyczuciem, a także dojrzałością w doborze repertuaru i jego interpretacji.

Laureatem Grand Prix Junior Młyn Jazz Festival 2021 został pianista Filip Dubowski, uczeń katowickiej PSM I i II stopnia im. M. Karłowicza. Nagrodę  główną - zagraniczne stypendium muzyczne ufundowane przez kancelarię prawną PATH, mecenasa JMJF - wręczył zwycięzcy pan Tomasz Hatylak.

Pozostałe wyróżnienia otrzymali:

Instrumentaliści
 I.  Tomasz Grabowski - gitara
II.  Kacper Dębski - perkusja
III. Jakub Chwastyniak - fortepian

Wokaliści
 I.  Mikołaj Koza
II.  Paulina Chorąży
III. Ida Szebla
III. Jakub Litwora

 Całość tegorocznej 4 edycji Junior Młyn Jazz Festival zwieńczyły: koncert nagrodzonych w poszczególnych kategoriach muzyków, a następnie Jam Session zorganizowane w kawiarni Galicjanka Parkowa, gdzie do wspólnego grania i dobrej zabawy włączyli się instrumentaliści biorący udział w imprezie. Warto nadmienić, że obecnie łatwiej jest się zarazić koronawirusem, niż bakcylem dobrej muzyki, dlatego tym bardziej cieszy podtrzymywanie tradycji jazzowych, szczególnie w małych miastach takich jak Wadowice.

Michał Rzeczycki