Wytwórnia: MTJ 11458
Overture
– The Nutcracker Suite;
Rhapsody in Blue;
My Reverie;
Little Night Music;
Pavane for a Dead Princess;
Love Dream;
A Fifth of Beethoven;
Waltz
for the Flowers;
Lullaby;
Dvorak’s Theme;
Turkish March
Muzycy: Big Band UMFC p/d Piotra Kostrzewy; oraz goście specjalni: Krzesimir Dębski, skrzypce; Michał Bereza, skrzypce; Paweł Gusnar, saksofon altowy; Jakub Waszczeniuk, trąbka; Mariusz Dubrawski, fortepian; Miłosz Pękala, instr. perkusyjne; Jacek Dziołak, klarnet; Łukasz Jankowski, flet
Recenzję opublikowano w numerze 12/2015 Jazz Forum.
Transkrypcje muzyki poważnej, przenoszenie słynnych tematów symfonicznych, solistycznych, czy z muzyki kameralnej bądź operowej, ma tyle samo zwolenników, co zagorzałych wrogów. Dla jednych słynne dzieła to pretekst do swingujących wariacji, dla innych szarganie świętości. Zaliczam się do tych pierwszych. Tym bardziej, gdy za swingujące translacje zabierają się... klasycy. Tak dzieje się na tym albumie, gdzie Big Band Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie, zespół wirtuozowsko wielkiego formatu, nadaje klasyce nowe oblicze. Warto zauważyć, że nie jest to incydentalna sytuacja. Akademicki big band zaistniał w 2006 roku i przez sześć lat na jego czele stał Ryszard Borowski. Od ponad trzech lat jego szefem jest Piotr Kostrzewa.
Muzyka, która trafia do nas na dysku, to wypadkowa świetnej instrumentacji, aranżacji oraz znakomitego opanowania instrumentów. Atutem albumu są już niemal klasyczne aranżacje V symfonii Ludwiga van Beethovena (ar. Dave Tanner), Dziadka do orzechów Piotra Czajkowskiego w aranżacji Billy’ego Strayhorna, Walc kwiatów (Bill Liston), czy rewelacyjna transkrypcja Gershwinowskiej Rhapsody in Blue, której dokonał Sammy Nestico (wersja bliższa pierwowzorowi orkiestry Paula Whitemana niż klasycznej, znanej z filharmonicznych sal).
Ale nie brak tutaj aranżacyjnie polskich wątków.
Trzy kompozycje zaaranżował jeden z największych talentów tego zespołu –
Wojtek Kostrzewa (syn lidera). Perkusista, kompozytor i aranżer pięknie
wpisał w klasyczną bossę Pawanę na śmierć infantki Maurice’a Ravela;
Love Dream Liszta oraz Kołysankę Brahmsa. Album zamyka porywająca
wersja Marsza tureckiego W.A. Mozarta, autorstwa Adama Sztaby. Jej
klimat bliski jest ognistym instrumentacjom Michela Camilo czy dokonaniom Spoka
Frevo.
Istotna jest tutaj obecność znakomitych gości. Dość wspomnieć Krzesimira Dębskiego (skrzypce), Pawła Gusnara (saksofon altowy) i Mariusza Dubrawskiego (fortepian) w Marzeniu Liszta. Pięknie, soczystym tonem trąbki i niesamowitą siłą brzmienia instrumentu raczy nas Jakub Waszczeniuk w Walcu kwiatów (na co dzień jeden z najbardziej rozchwytywanych speców tego instrumentu wśród klasycznej braci). Takie dopełnienie entuzjazmu, wirtuozerii i pasji akademików, dosypanie odrobiny jazzowej soli przez Mistrzów, winduje album ku górze.
Autor: Piotr Iwicki