Day Trip

Pat Metheny

Son of Thirteen; At Last You’re Here; Let’s Move; Snova; Calvin’s Keys; Is This America? (Katrina 2005); When We Were Free; Dreaming Trees; The Red One; Day Trip
Muzycy: Pat Metheny, gitara; Christian McBride, kontrabas; Antonio Sanchez, perkusja

    Chociaż trio, współtworzone przez Pata Metheny’ego, Christiana McBride’a i Antonio Sancheza, koncertuje od ponad sześciu lat, dopiero teraz doczekało się pierwszej płyty. Zazwyczaj muzycy wyruszają w trasę koncertową, by promować właśnie wydany krążek. Nie tym razem! Nietypowa strategia, zwłaszcza jak na tak gwiazdorską obsadę, doskonale koresponduje jednak z charakterem muzyki.
    Kameralna atmosfera w sugestywny sposób przenosi słuchacza do niewielkiego jazzowego klubu już po kilku taktach pierwszego utworu. Mimo, iż nagrania zarejestrowano w nowojorskim studiu Right Track Recording, emanują one iście koncertową żywiołowością. Brak tu charakterystycznego dla Pat Metheny Group patosu i rozbudowanych aranżacji, jest za to naturalna bezpośredniość i płynąca z każdego dźwięku radość wspólnego muzykowania. Nie jest to bynajmniej płyta odkrywcza, nowatorska czy zaskakująca – jednak muzykom udało się przekuć tę „zwykłość” w cechę decydującą o sile tego materiału. W dobie strategii marketingowych, towarzyszących każdemu wydawnictwu, ci dżentelmeni pokazali, co to znaczy grać po prostu, w sposób niewymuszony i naturalny. I dlatego jest to płyta niezwykła: piękna, a przy tym niesłychanie radosna i bezpretensjonalna. Zaś ograne podczas setek koncertów utwory zaskakują lekkością i swobodą, co w prosty sposób przekłada się na ich energetyczną siłę.
    Czas, spędzony wspólnie na scenach całego świata, na muzyków tych miał wpływ iście magiczny: zespolił ich w jeden, pulsujący tym samym rytmem, organizm. Co więcej, nie pozbawiło ich to wzajemnej ciekawości, która wyzwala iskrę. Wzajemnie słuchając się, reagując na najmniejsze subtelności, muzycy podążają w nieznane, stawiając czoła przygodzie, jaką stanowi każdy kolejny utwór.
    Mimo, iż cała płyta została zarejestrowana w ciągu jednego dnia, zaskakuje barwnością i zróżnicowaniem. Pat nie broni ortodoksyjnie idei minimalizmu, jaka wiąże się po części z kameralnym charakterem niewielkiego składu, sięgając chętnie nawet po swój słynny syntezator gitarowy. Żongluje również nastrojami, przeplatając pełne witalności i energii kompozycje, jak otwierająca płytę Son of Thirteen, utworami balladowymi: oniryczną Dreaming Trees czy refleksyjną Is This America? , nawiązującą do tragicznej katastrofy, jaka spotkała mieszkańców Nowego Orleanu w 2005 roku. Potrafi pokazać również rockowy pazur, jak w utworze The Red One, znanym z wykonania ze Scofieldem, czy odsłonić bluesowe korzenie, co usłyszeć można w tradycyjnym Calvin’s Key.
 

Autor: Konrad Żywiecki