Wytwórnia: SAG


Intro
No. 1
Scenes From the Dream
Finally, Peace of Mind
Emptiness of the Day
The Power of Creation
Retrospective
Hope for the Future
Utopian Dreams


Muzycy:
Rafał Dubicki, trąbka, fluegelhorn; Michał Sołtan, gitary; Mateusz Woźniak, kontrabas; Adam Lewandowski, perkusja, cajon


Recenzja opublikowana w Jazz Forum 10-11/2019


Story About Emotions

Rafał Dubicki

  • Ocena - 4

Jedna z tych płyt, która może być znakomitym prezentem dla kogoś, kto od jazzu stronił, może wręcz programowo unikał wszystkiego, co kryje się pod tymi czterema literami. Świetnie zagrany, bezpretensjonalny album, każdą nutą odzwierciedla słowa, które lider Rafał Dubicki zawarł w płytowej wkładce:

„Materiał z płyty jest sumą moich dotychczasowych doświadczeń wynikających ze współpracy z artystami każdego gatunku. Poprzez koncerty, sesje nagraniowe oraz kontakty z wieloma twórcami nabyłem elastyczność i szeroki pogląd na muzykę. Naleciałości wynikające z dotychczasowej pracy pozwoliły mi na przeprowadzenie fuzji międzygatunkowej”.

Trębacz gra tutaj to, co mu w duszy gra. Raz bywa bliżej latynoskich rytmów (No 1; The Power of Creation), kiedy indziej smooth jazzu (Finally, Peace Of Mind). Wsłuchując się w ballady Emptines of the Day i Hope for the Future z czystym sumieniem można stwierdzić, że szef przedsięwzięcia wie o jazzie wszystko. Czasem kwartet skręca w rejony czystego jak łza swingowania (piękne Scenes from the Dream), a kiedy indziej jazzowo podchodzi do przedstawionego jako salsa tematu (Retrospective).

Rafał Dubicki plastycznie rozłożył ciężar interpretacji na całym zespole, może jedynie delikatnie oszczędzając kontrabasistę, Mateusz Woźniak doskonale wywiązuje się z roli solidnego fundamentu, pięknie solując nam w przywołanym wcześniej Hope… Rola, którą pełni tutaj gitarzysta, jest więcej niż równorzędna, bowiem wielokrotnie lider oddaje pałeczkę pierwszeństwa specowi od sześciu strun – Michałowi Sołtanowi. Równą plastycznością wykazuje się tutaj perkusista Adam Lewandowski, który obok stylowej gry na bębnach, równie świetnie wypada jako cajonista.

Piękna muzyka na długie jesienno-zimowe wieczory. 


Autor: Piotr Iwicki

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm