Wytwórnia: SJ Records

Tear the Roof Off;
panish Inquisition, Intro;
Spanish Inquisition;
Still Without;
Vision 2.0;
Vision 1;
Vision 2.1;
You and the Night and the City;
Please Try Again Later;
Please Try Again Later, Outro;
Vision 2.2

Muzycy: Piotr Schmidt, trąbka; Tomasz Bura, instr. klawiszowe; Michał Kapczuk, gitara basowa, efekty; Sebastian Kuchczyński, perkusja; oraz: Alex Hutchings, gitara; Bartek Pieszka, wibrafon; Joanna Szymala, elektronika; Mr Krime (Wojciech Długosz), gramofony; MC Solomon, rap; Marcin Jajkiewicz, śpiew; Bartłomiej Libera, beatbox

Recenzję opublikowano w numerze 9/2015 Jazz Forum.

Tear The Roof Off

Schmidt Electric

  • Ocena - 4

Kiedy pierwszy raz usłyszałem muzykę z tego albumu, naszła mnie refleksja, że mamy kolejny polski krążek brzmiący na tyle rasowo, że śmiało mógłby być wydawnictwem niejednego amerykańskiego czy brytyjskiego speca od mieszania jazzowych i klubowych klimatów, szczodrze dopełnionych elementami hip-hopu i rapu.

Słychać świadomy dobór muzyków, oparty na ich indywidualnych możliwościach i estetycznych oraz stylistycznych fascynacjach – od świetnych partii syntezatorów Tomasza Bury (brawo za solo w autorskim Vision 1) przez stylową grę gitarzysty Alexa Hutchinsa w You and the Night and the City, rewelacyjne basowe wsparcie Michała Kapczuka, czy klimatyczne wejścia wibrafonisty Bartka Pieszki po incydentalne obecności wymienionych raperów i speców od elektroniki (polecam uwadze elektroniczne wizje Joanny Szymali, przenoszące nas do świata dźwięków – mostów między konwencjami).

Równie istotna jest rola speca od gramofonów, postaci niemal kultowej w kręgach raperskich – DJ Krime’a vel Mr Krime’a. Choć jego udział jest tutaj bardzo ograniczony (utwory 1 i 8), to, jak na mistrza przystało, odcisnął on istotne piętno na całym krążku.

Jeśli chodzi o szefa tego przedsięwzięcia, to myślę, że o grze jednego z najwybitniejszych naszych trębaczy napisano już tyle, że dalsze wywody nie mają sensu. To spełniony talent, który z każdym albumem czy projektem, potwierdza, że jazz nie ma dlań tajemnic.

Ale mnie cieszy coś całkiem innego. Słuchając „Tear The Roof Off” nigdy nie mamy wątpliwości, że to jazz. Raz zbudowany na fundamencie solidnego mainstreamu (Please Try Again Later oraz Please Try Again Later, Outro), kiedy indziej hip-hop jazzu, jak choćby w kompozycji tytułowej czy niemal breakbeatowym Vision 2.2.

Pisząc o tym albumie nie sposób też pominąć kwestię znakomitego brzmienia, które jest efektem zarówno solidnej gry zespołu, jak i pracy speców od miksu i masteringu (Maciej Stach i Grzegorz Gutowski). Świetna robota!


Autor: Piotr Iwicki

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm