Wytwórnia: SJP004


CD : 
Dixie
Góru
Free
Hejnał Bydgoszczy
Szkic 


DVD : 
Zapowiedź
Afro Blues
W Arce
Góru
Hey Jack
Hejnał Bydgoszczy
Dixie


Muzycy
: Maciej Fortuna, Marcin Gawdzis, Wojciech Jachna, Tomasz Kudyk, Piotr Schmidt, Maurycy Wójciński, trąbki; Jakub Kujawa, gitara; Grzegorz Nadolny, kontrabas; Grzegorz Daroń, perkusja


Recenzja opublikowana w Jazz Forum 12/2017


Tribute To Andrzej Przybielski

Volume 2

  • Ocena - 5

Jazz to nieustająca sztafeta pokoleń. Mistrzowie odchodzą, ale pozostawiają swoich sukcesorów, tych, którzy zasłuchani w dzieło nieodżałowanych kolegów „po fachu”, dźwiękiem wyrażają swoją pamięć. Tak dzieje się w przypadku Andrzeja Przybielskiego. Mój osobisty, artystyczny kontakt z Nim, każdorazowo był wchodzeniem na ziemię niezbadaną, obszar nieprzewidywalny, gdzie wszystko mogło się zdarzyć. A nad tym królowała zawsze jego trąbka. Jedyna, jak jedyny w swoim rodzaju był Andrzej.

Dla przyjaciół „Major”, totalny jazzowy freak. Co więcej, mój „ziomal”, bom chłopak z Bydgoszczy jest. Dzisiaj z perspektywy lat, śmiało możemy konstatować, że Przybielski owiany był mgłą kultowości. I to trwa. Wystarczy sięgnąć po drugi album nagrany przez elitę naszej jazzowej młodej trąbki, aby przekonać się, że ta pamięć, zaklęta w dźwiękach, trwa. „Major” pozostaje nie tylko jako ktoś, kto jest na zdjęciach i płytach, ale poza kadrem go nie ma. Jego dzieło jest wciąż żywe i podlega dalszej obróbce na jazzowym warsztacie.

A brzmi to znakomicie. Każda nuta tego albumu, zarówno na nowym CD, jak i rejestracja multimedialna (koncertu z 5 listopada 2016 roku z Miejskiego Centrum Kultury w Bydgoszczy) na DVD, niesie ducha muzyki Andrzeja i nie potrzeba adwokata czy suflera, aby nam zawartą tu nutę tego brzmienia uzmysłowić. Kudyk, Schmidt, Gawdzis, Jachna, Wójciński i Fortuna poruszają się w tej materii swobodnie, to ich naturalne środowisko. Czy bliżej muzyce do free jazzu, czy też dotykamy pastiszu, podobnie jak w solidnym jazzie idącym po granicy free & cool, gdzie króluje trąbka z tłumikiem, to wszystko intryguje.

Wydawcy przyświecał klarowny cel. Utwory miały przedstawić muzyczne losy Andrzeja Przybielskiego, od jego początków w zespołach dixielandowych, aż po zaawansowane formy instrumentalne orbitujące na granicach muzyki improwizowanej. Na albumie znalazł się też 30-minutowy zapis improwizacji wykonanej przez artystów na zwieńczenie tygodniowej sesji nagraniowej. Płyta „Tribute To Andrzej Przybielski Vol. 2” w zamyśle twórców stanowi dopełnienie i jednocześnie kontrapunkt do „Tribute To Andrzej Przybielski Vol. 1”.

Słuchając tego materiału (Vol. 1 i Vol. 2) łatwo ulec refleksji, że stanowi on intrygująca całość. Choć cały projekt trąbką, czy raczej sekstetem trębaczy, stoi, to nie sposób przemilczeć wielkiego wkładu sekcji rytmicznej – gitarzysty Jakuba Kujawy, który brzmieniem instrumentu wprowadza trudny do przecenienia walor jazzrockowej gitary we fragmentach, które w sposób naturalny idą tropem dokonań podszytych klimatami elektrycznego Milesa. Sekcja to również dwóch muzyków, którzy współpracowali z Andrzejem Przybielskim, czyli Grzegorz Nadolny - kontrabas i Grzegorz Daroń - perkusja. Grają to co trzeba i tyle ile trzeba. Ten album to również przykład solidnej pracy realizatora dźwięku, który rozmieścił w przestrzeni trębaczy.

Kto ceni sobie rozedrganą scenę polskiego jazzu, tę dynamicznie chadzającą na rozmaite „lewizny” w rejony rocka, psychodelii, muzykę niestroniącą od eksperymentu z barwą, łamiącą konwencje, zarówno czasu rewolty free przełomu lat 70. i 80., jak i falę yassu, ten zakocha się w tej płycie od pierwszego usłyszenia. Jeśli ktoś szuka klucza, aby w ten zaklęty świat wejść, to album ten jest świetnym pretekstem. 


Autor: Piotr Iwicki

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm