Wytwórnia: Prophone Rec. PCD203
Throw It Away
Infant Eyes
Lighthouse
Imorron (Estate)
Tales
Here’s to Life
Yesterdays
I Think It’s Gonna Rain Today
Muzycy: Vivian
Buczek, śpiew; Martin Sjöstedt, fortepian; Norrbotten Big Band
Recenzja opublikowana w Jazz Forum 1-2/2020
Zawsze uwielbiałem concept albumy – tę myśl stojącą za doborem i układem utworów, która sprawia, że album przestaje być tylko zbiorem kompozycji, a zaczyna być kompozycją samą w sobie, stając się samoistnym dziełem sztuki. Najnowszą płytę Vivian Buczek, mieszkającej w Szwecji wokalistki polskiego pochodzenia, można bez wątpienia zaliczyć do tej grupy. U podłoża „A Woman’s Voice” leży głęboka egzystecjalna refleksja nad przemijaniem, utratą rodziców, przyjaźnią i miłością, a wszystko to widziane z perspektywy 40-letniej kobiety. Wszystkie utwory wybrane przez Vivian do tego albumu są głosami kobiet. Throw It Away (Abbey Lincoln) – to afirmacja życia, Infant Eyes (Jean Carn) – macierzyństwo, Here’s to Life (Shirley Horn) – koniec, ale też i początek miłości.
„A Woman’s Voice” to już trzecia, po „Curiosity” i „Ella Lives”, płyta nagrana wspólnie z Martinem Sjöstedtem, bez udziału którego trudno chyba byłoby sobie to nagranie wyobrazić. Sjöstedt nie tylko zaaranżował wszystkie utwory zawarte na płycie, ale też poprowadził jedną z najlepszych orkiestr jazzowych w Szwecji – Norrbotten Big Band. W zróżnicowanych aranżach szwedzkiego pianisty big band nigdy nie przytłacza głosu wokalistki, co nie oznacza, że rola orkiestry sprowadza się do zapewnienia przyjemnego tła.
W Tales po introdukcji flugelhornu i intymnym duecie głosu i fortepianu akcja muzyczna zmierza nieuchronnie do wielkiego finałowego tutti. Wśród solistów na wyróżnienie zasługują szczególnie saksofonista Håkan Broström (Throw It Away, Yesterdays), puzonista Michał Tomaszczyk (Infant Eyes) oraz trębacz Dan Johansson (Tales). Głos Vivian sprawdza się doskonale zarówno w partiach lirycznych (Estate/Imorron, Here’s to Life, jak i unisonach z orkiestrą (Tales). Do ciekawostek należy zaliczyć kompozycję Bruno Martino Estate wykonaną po szwedzku jako Imorron a będącą hołdem dla niezapomnianej wybitnej szwedzkiej wokalistki Moniki Zetterlund.
„A Woman’s Voice” spotkała się z bardzo dobrym przyjęciem szwedzkich krytyków jazzowych, którzy jakby dopiero teraz (a zatem z poważnym opóźnieniem) odkryli jak znakomitą artystką jest Vivian Buczek.
Płytę kończą dwa nagrania koncertowe – Yesterdays i brawurowo wykonane I Think Its Gonna Rain Randy Newmana. Na tej płycie Vivian Buczek prezentuje nam nowy, silny i niezwykle osobisty głos.
Autor: Marek Piechnat