Wytwórnia: Bju’records BJUR 045

Three Old Man From the Land of Aran; Piazza Verdi; Sueño de Gatos; Czarna porzeczka; Name Day Song; Plane Crashes and Conspiracy Theories; Ordovician Extinction; For Anastazja

Muzycy: Rafał Sarnecki, gitara; Lucas Pino, saksofon tenorowy, klarnet basowy, flet; Bogna Kicińska, śpiew; Glenn Zaleski, fortepian; Rick Rosato, bas; Colin Stranahan, perkusja

Recenzję opublikowano w numerze 9/2014 Jazz Forum.

Cat’s Dream

Rafał Sarnecki

  • Ocena - 4

Nazwanie Rafała Sarneckiego po prostu „gitarzystą” byłoby dla niego krzywdzące. Już dawno przekroczył granice tego instrumentu – komponuje, aranżuje, kieruje zespołem oraz oczywiście wykonuje swoje kompozycje. Udało mu się przy tym stworzyć oryginalny język, który pozwala mu łączyć odmienne, zaskakujące elementy, kreując tym samym nową, spójną jakość.

„Cat’s Dream” to trzecia z kolei płyta, a zarazem kolejny krok tego muzyka na drodze realizacji pewnej wizji artystycznej. Krok wykonany z siłą i odwagą – kompozycje bowiem są z jednej strony naznaczone pewną niepowtarzalną sygnaturą, pozwalającą od pierwszych dźwięków rozpoznać ich twórcę, z drugiej jednak bije z nich spokój, dojrzałość i pewność, jakich na wcześniejszych krążkach nie uświadczymy. Utwory, choć zachowały swoją, znaną z poprzednich albumów, gęstość formalną, i nadal misternie oplatają słuchacza pełnym, bogatym aranżem, wydają się bardziej uporządkowane, szlachetniejsze. Słychać, jak dopracowany został każdy, najmniejszy nawet dźwięk kompozycji. Co jednak ważne, nadal mnóstwo w tej muzyce przestrzeni i powietrza, swobody i żaru!

Nowym elementem, od pierwszych chwil przykuwającym uwagę, są wokalizy Bogny Kicińskiej. Wspaniałe, karkołomne wręcz aranże wokalistka traktuje z lekkością i swobodą, doskonale wkomponowując swój głos w brzmienie zespołu. Wśród kompozycji znajduje się jedna perełka – piosenka Sueño de Gatos, której słowa stanowią treść utworu chilijskiego poety Pablo Nerudy.

O wszystkich muzykach należy powiedzieć to samo – uważnie słuchają się, czują się wzajemnie i grają tak organicznie, że często barwy, którymi operuje aranż, dopiero po chwili mogą poddać się analizie składowych, odkrywając przed słuchaczem instrumentalne bogactwo. Jest to szczególnie ważne właśnie w przypadku kompozycji Rafała, w których, ze względu na komplikację metryczną i rytmiczną wielowarstwowość, dużo zależy od uważności muzyków, ich zgrania i właśnie owej organicznej świadomości, jaka jest udziałem tylko tych największych.

Płyta polskiego muzyka mieszkającego od 2005 roku w Nowym Jorku, nagrana z nowojorskimi muzykami stanowi swego rodzaju konglomerat, łącząc w sobie wiele przeciwieństw i kontrastów. Jest to nagranie zaskakujące, a przy tym pełne harmonii, przemyślane, a przede wszystkim – wyjątkowe.


Autor: Konrad Żywiecki

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm