Wytwórnia: ECM 2575 (dystrybucja Universal)


Quest (Part 1 - 5)
Inner Door (Part 1 - 4)
Outer Window (Part 1 - 4)


Muzycy
: Barre Phillips, kontrabas


Recenzja opublikowana w Jazz Forum 12/2018


End To End

Barre Phillips

  • Ocena - 4

Barre Phillips to jeden z najbardziej aktywnych kontrabasistów sceny awangardowej i freejazzowej od ponad sześciu dekad. Swoją muzyczną karierę rozpoczynał w Stanach Zjednoczonych, głównie w Nowym Jorku i San Francisco, gdzie urodził się w 1934 roku. Od lat 70. ubiegłego wieku działa głównie w Europie: w Anglii, Niemczech i we Francji (tam obecnie mieszka). W swojej bogatej karierze współpracował z wieloma artystami i zespołami.

Obserwując jego bogaty dorobek koncertowy i płytowy można odnieść wrażenie, że najlepiej czuje się w małych formacjach takich jak duet, trio, a nawet solo. Zarówno koncerty, jak i nagrania kontrabasu solo, to spore wyzwanie nie tylko dla artysty, ale także dla słuchaczy. Barre Phillips już w 1968 roku nagrał dwie płyty basowe solo: „Journal Violone, Unaccompanied Barre” w Anglii oraz „Basse Barre” we Francji. Muzyka na tych krążkach jest w dużej mierze totalną improwizacją freejazzową bez ustalonych ścisłych form czy przebiegów harmonicznych. Swoboda dotyczy także struktur rytmicznych.

Podobne credo artystyczne jest obecne na płycie „End To End”, która w zamierzeniu ma być ostatnim projektem amerykańskiego artysty. Album ten zawiera trzy większe kompozycje autorskie podzielone na kilka mniejszych segmentów. Stanowią one rodzaj improwizowanej suity basowej wykonanej z dużą swobodą melodyczną i rytmiczną. Sporo tutaj przestrzeni muzycznej i spokoju. Barre Phillips zwraca szczególną uwagę na naturalne brzmienie instrumentu, wykorzystując różne sposoby artykulacji dla podkreślenia bogatej kolorystyki instrumentu. Sporo jest tutaj efektów sonorystycznych. Oprócz konwencjonalnej gry prawą ręką – palcami (pizzicato) oraz smyczkiem (arco) – wykorzystuje efekty uderzania drzewcem smyczka, dwudźwięki, flażolety (na przykład w części pierwszej Inner Door) oraz trzygłosowe akordy z wykorzystaniem burdonowego brzmienia pustych strun. Ich wykorzystanie najlepiej obrazują dwa bardzo podobne fragmenty suity: Quest – Part 4 oraz Inner Door – Part 4.

Wszystkie te elementy sprawiają, że kontrabas Phillipsa opowiada ciekawe historie, wykorzystując bogaty język muzyczny. Jest to jednak muzyka specyficzna, która być może nie dotrze do szerszego kręgu melomanów. Wymyka się z tradycyjnych form i konwencji, co dla jednych będzie atrakcyjne, wręcz fascynujące, dla innych – niekoniecznie. Jak wspomniałem, słuchanie basu solo niemal przez godzinę jest wymagającym wyzwaniem. Myślę, że w tym wypadku warto to ryzyko podjąć.

Oprócz wysokiego poziomu artystycznego albumu „End To End”warto też podkreślić jego walory brzmieniowe. Dźwięk kontrabasu jest tu znakomity, co jest wspólną zasługą samego artysty, a także realizatora dźwięku Gerarda de Haro i producenta/szefa ECM – Manfreda Eichera.

Niełatwo mi ocenić tak specyficzny projekt artystyczny, odbiegający mocno od typowych konwencji muzycznych. Jest to zupełnie inny świat dźwięków, stanowiący osobistą wypowiedź Barre’ego Phillipsa, wieńczącą jego wieloletnią, barwną i bogatą karierę.


Autor: Zbigniew Wrombel

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm