Wytwórnia: Soliton STM 007

Intro
Fale
Kolory pragnień
Prawda to Ty
Pauza świata
Morska
Między wersami
Myślisz?
Własny punkt
Outro
Nie jest źle


Muzycy:
Krystyna Stańko - śpiew
Dominik Bu­kow­ski - wibrafon
Piotr Lemańczyk - kontrabas

Recenzja opublikowana w Jazz Forum 3/2021


Fale

Krystyna Stańko

„Pauza świata,
zatrzymanie biegu, co wyciągał nas
Dobry czas,
by zakończyć,
tę szaloną pogoń”

Zatrzymanie, pauza globalna. Wymuszone, trudne, ale też potrzebne, choć nie na tak długim dystansie. Wszyscy to dobrze znamy. Większość z nas wiecznie zagoniona, obiecująca sobie zwolnienie, oddech, wakacje w ciszy, izolacji od zgiełku, a przede wszystkim od pracy, nigdy postanowienia nie realizuje. Aż do znamiennego 2020 roku. Jedni zagubili się, pozwalając sobie jednak na oddech, inni żyli i żyją w napięciu, czy dotrwają do tego „normalniejszego jutra”.

Pandemia wszystkim nam dała się we znaki, dotkliwie odczuły ją kultura i sztuka, w tym branża muzyczna. Dla kogo tworzyć, skoro zamknięte sale i kluby, jak grać i śpiewać do bezdusznej kamery? Pomijając aspekt finansowy, z którym ciężko dyskutować, w końcu jak jest, każdy zdaje sobie sprawę, „pauza świata” postawiła wiele innych wyzwań w tym to, jak żyć bez planów, codziennością. Różnie radzili sobie z tym czasem artyści, w większości jednak tworzyli, dzielili się swoją muzyką i wydawali płyty, w których często słychać piętno niespodziewanej rzeczywistości. Także dla Krystyny Stańko tworzenie stało się sposobem na radzenie sobie z trudną sytuacją, tłumaczeniem obecnego świata, podzieleniem się przemyśleniami i sposobem na otuchę.

We wrześniu 2020 roku wokalistka wraz z najbliższymi muzycznymi kompanami i przyjaciółmi – Dominikiem Bukowskim (wi­b­ra­fon, marimba) oraz Piotrem Lemańczykiem (kontrabas, gitara basowa) – weszła do studia, by nagrać muzykę, która znalazła się na albumie „Fale”. Jedenaście utworów wykonanych w kameralnym składzie, który sprzyja aurze intymności, od samego początku przełamuje dystans między artystami a słuchaczem. Muzyka rozwija się niespiesznie i spokojnie, poza jednym wyjątkiem – Myślisz?, jest kojąca, raczej wyciszona i refleksyjna. Nie ma wątpliwości, że jest też bardzo osobista. Muzycznej przestrzeni nie zdominował tutaj głos, siły rozkładają się dosyć demokratycznie. Przemyślane, skłaniające do zadumy teksty są raczej oszczędne, między słowami sporo jest miejsca dla dwóch wspaniałych instrumentalistów. Ich gra jest także dosyć oszczędna, służy budowaniu klimatu, służy słowom, a słowa służą muzyce. Symbioza tekstów, których autorką jest głównie Krystyna Stańko, i muzyki, którą poza jednym wyjątkiem, napisali Dominik Bukowski i Piotr Lemańczyk sprawia, że album jest spójną opowieścią od pierwszego, do ostatniego dźwięku.

Krystyna Stańko na swoim albumie w piękny sposób przekuła te wszystkie doświadczenia, które przyniósł rok 2020. „Fale” to osobista, ale uniwersalna opowieść o tym, przez co artystka, jak i my sami, przeszliśmy ostatnimi czasy. To także, a może przede wszystkim muzyka, która koi, pozwala odetchnąć, złapać równowagę, uspokoić galopujące myśli. Każe się wsłuchać, ale też zawiesić oko na okładce, poczuć jej przyjemną teksturę i spokojnie pomyśleć, co dalej.

„Teraz ważne dokąd pójdziesz,
wyznaczając swój własny punkt”

Autor: Mery Zimny

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm