Wytwórnia: Razdaz Recordz 4607

Gently Disturbed

Avishai Cohen Trio

  • Ocena - 4.5

Seattle; Chutzpan; Lo Baiom Velo Balyla; Pinzin Kinzin; Puncha Puncha; Eleven Wives; Gently Disturbed; The Ever Evolving Etude; Variations in G Minor; Umray; Structure in Emotion
Muzycy: Sam Barsch, fortepian, instr. klawiszowe; Avishai Cohen, kontrabas, gitara basowa; Mark Guiliana, perkusja, instr. perkusyjne

Każda płyta Cohena wywołuje falę pozytywnej krytyki. „Gently Disturbed” to jego najnowszy album, już czwarty wydany nakładem jego własnej wytwórni Razdaz Recordz. Znajduje się tu dziewięć kompozycji napisanych przez Cohena i dwie tradycyjne pieśni izraelskie. Płyta wprowadza nas w trans powtarzającymi się prostymi melodiami i złożonym groove’em. Skomplikowane, nieparzyste podziały okazują się być zabawą w rękach tych muzyków. Czasem wydaje się, że utwory są podobne do siebie, ale słucha się ich jak jednej całości. Bas przenika się z fortepianem przejmując raz melodie, a raz ostinato, powtarzane przez fortepian. Fascynuje niewiarygodna technika kontrabasowa bandleadera i znakomite zrozumienie z pozostałymi muzykami.

Nagrano już tyle płyt jazzowych w trio piano-bas-bębny, ale muzyka na tej płycie jest daleka od standardowego brzmienia i repertuaru tria. Ośmielę się stwierdzić, że jest to nowa koncepcja intensywnego bardzo gęstego grania jazzowego, z pominięciem podziału na tradycyjne role instrumentów.

Trio korzysta w pełni z nieprawdopodobnych talentów swych muzyków. Genialny 21-letni pianista z Izraela Shai Maestro zapiera dech swą grą. Przypomnijmy, że Avishai Cohen sam jest znakomitym pianistą, a nagrywał wiele z Danilo Perezem, Bradem Mehldauem i Chickiem Coreą. Trio dopełnia błyskotliwy i ceniony już w świecie muzycznym perkusista Mark Guiliana, który współpracuje z Cohenem już od pięciu lat.
Płytę polecam jako zupełnie inne brzmienie niż to, jakiego zwykliśmy słuchać.

Autor: Piotr Rodowicz

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm