Wytwórnia: Emarcy 14700

Home

Jane Monheit

  • Ocena - 3.5

A Shine on Your Shoes; There’s a Small Hotel; This Is Always; Tonight You Belong to Me; Look for the Silver Lining; I’ll Be Around; Everything I’ve Got Belongs to You; It’s Only Smoke; The Eagle and Me; I Didn’t Know About You/All Too Soon; Isn’t It a Lovely Day; While We’re Young

Od razu powiem – lubię sposób śpiewania Jane Monheit, a więc płytę oceniam wysoko. Ale bardziej podobały mi się jej poprzednie nagrania, a ponieważ nigdy nie słyszałem jej na koncercie, to być może ostatnia płyta świadczy o obniżeniu poziomu. W tego rodzaju wykonaniach ogromnie liczy się oprawa piosenek, aranżacja, brzmienie całego zespołu, solówki instrumentalne. To nie jest tylko jazz, raczej pop-jazz (smooth?) oparty na jazzowych standardach.

W poprzednich nagraniach, a mówię o tych z lat 2002 i 2004, wokalistce towarzyszyli tak znamienici muzycy jak Ron Carter, Tom Harrell, Kenny Barron, Richard Bona, Michael Brecker, Christian McBride, jako aranżer pojawił się Vince Mendoza. Monheit nadal pracuje z tym samym pianistą, Michaelem Kananem, ale tak wielkich gwiazd w zespole już nie ma. Owszem, raz jeden pojawia się John Pizzarelli bardzo ładnie akompaniujący naszej gwieździe na gitarze i do tego śpiewający z nią w duecie. Ale proszę posłuchać tego utworu (Tonight You Belong to Me) i nie myśleć o tym, że Pizzarelli śpiewa jednocześnie grając. On okropnie fałszuje! W jednej piosence akompaniuje sam Larry Goldings, ponieważ jest to jego kompozycja – raczej kicz.

Dobór programu dla wielu słuchaczy będzie minusem (dla mnie był plusem), ponieważ nie znajdujemy tu żadnego znanego utworu, choć kompozytorzy uznani: Rogers, Ellington, Berlin, Kern. Kilka solówek, takich jak gitarowa Franka Vignoli w A Shine on Your Shoes, czy skrzypcowa Marka O’Connora w Everything I’ve Got Belongs to You i w I Didn’t Know About You, to wyraźne nawiązania stylistyczne do dawnego jazzu z epoki wczesnego swingu. W sumie – hotelowe granie na najwyższym poziomie. Świetne, ale jednak to tylko rzemiosło bez wielkiego artyzmu, i bez wielkich hitów.

Autor: Ryszard Borowski

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm