Wytwórnia: ACT 9823-2 (dystrybucja GiGi)

Voyage; How Long Is Now?; Snapchat; Taksim by Night; Kittle Wing; Trust; Assisi; Kyrie; Each
Breath; A Nut; Bruno; Topi; Choral

Muzycy: Iiro Rantala, fortepian; Lars Danielsson, bas; Peter Erskine, perkusja

Recenzję opublikowano w numerze 10-11/2016 Jazz Forum.


How Long Is Now?

Iiro Rantala Lars Danielsson Peter Erskine

  • Ocena - 4

Liderem tej formacji, autorem większości nagranych tu kompozycji jest Iiro Rantala, znakomity, niezwykle oryginalny, choć chwilami kontrowersyjny, fiński pianista i kompozytor. Jego podejście do muzyki, także jazzowej, jest bardzo otwarte. Rantala to wszechstronnie wykształcony muzyk, znający świetnie zarówno świat muzyki klasycznej, rockowej, jak i jazzowej. Nie obawia się różnorodnych inspiracji, sięgających od baroku (jak wielu innych artystów uważa on J.S. Bacha za pierwszego jazzmana), muzyki etnicznej i folkowej, aż po współczesny jazz oraz muzykę popularną.

Odchodząc od tradycyjnych schematów tria jazzowego, fiński artysta dba o to, żeby jego muzyka była komunikatywna, dostarczyła sporo radości zarówno słuchaczom, jak i wykonawcom. Jego celem jest osiągnięcie wyrazistego przekazu prostymi środkami wyrazu, takimi jak nowoczesny puls, dobre brzmienie, nieskomplikowane ładne melodie i harmonie oraz zdecydowany groove.

Wyrazem nieortodoksyjnej koncepcji projektu „How Long Is Now?” jest już sam dobór repertuaru, a także sposób jego aranżacji i wykonania. Lider ma tutaj świetne wsparcie w postaci znakomitej sekcji rytmicznej, którą tworzą: dobrze nam znany kontrabasista szwedzki Lars Danielsson i legendarny perkusista Peter Erskine, który w swym bogatym dorobku artystycznym ma także płyty nagrane z polskimi jazzmanami.

Krążek otwiera klasyczna kompozycja neo-bebopowa Kenny’ego Barrona Voyage wykonana w ciekawym rytmie nawiązującym do tanga. Następujący po niej tytułowy utwór jest spokojną balladą popową ut­rzymaną w rytmie walca. Pewnym zasko­czeniem, jednocześnie dla mnie miłą nies­podzianką, jest obecność rockowej ballady Little Wing Jimiego Hendrixa w aranżacji przypominającej wykonanie tego utworu przez orkiestrę Gila Evansa (te same progresje akordów pod koniec chorusu i pulsacja rytmiczna) oraz kompozycji J.S. Bacha Kyrie z „Mszy h-moll”. Rantala chciał w ten sposób uhonorować twórców, którzy wywarli w młodości wielki wpływ na ukształtowanie jego osobowości muzycznej. Warto przy okazji zwrócić uwagę na świetny „odjazdowy” pod względem harmonicznym początek solówki pianisty w Little Wing, grającego jakby w innej tonacji, co brzmi atrakcyjnie i zaskakująco.

Sporo urozmaicenia wprowadzają utwory napisane przez partnerów Rantali –  Larsa Danielssona i Petera Erskine’a, nawiązujące do muzyki z innych regionów świata: Taksim by Night (Danielsson), w której pobrzmiewają echa eklektycznej muzyki Stambułu – miasta łączącego kulturę Orientu z Zachodem, czy Each Breath (Erskine), utrzymany w klimacie quasi gospelowym.

Muzyka, którą tu słyszymy, jest pełna lekkości, polotu i przestrzeni. Zauważalne są proste formy kompozycji, minimalizm i oszczędność wypowiedzi muzycznej.  Perfekcyjnie wykonane i świetnie brzmiące partie solistyczne są jednak bardzo lapidarne. Brakuje mi rozwinięcia skrzydeł w improwizacjach, które brzmią zbyt „grzecznie”. Znając możliwości tych artystów, myślę, że to celowy zabieg lidera i producenta z założeniem, żeby ich dzieła docierały nie tylko do wąskiego kręgu odbiorców bardziej wyrafinowanego i skomplikowanego jazzu.

Autor: Zbigniew Wrombel

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm