Wytwórnia: ECM 2599 (dystrybucja Universal)


Bloodwork
Life of Emily
Life of Someone
Life of Mir
Life of Lowell
Life of Joel
Life of Alice
Life of Dot
Life of Carol
Life of Joan
Life of El
End Again
Start Again


Muzycy
: Steve Tibbets, gitara, fortepian; Michelle Kinney, wiolonczela, drony; Marc Anderson, perkusja, hand pan


Recenzja opublikowana w Jazz Forum 7-8/2018

Life Of

Steve Tibbetts

  • Ocena - 4

Steve Tibbetts to amerykański gitarzysta znany ze swojego indywidualnego podejścia do muzyki, w której odnaleźć można wpływy eksperymentalnego jazzu, rocka, ambientu i World Music. Płyta zawiera kompozycje przeznaczone na gitarę, fortepian (Steve Tibbetts), perkusję, hand pan (Marc Anderson), wiolonczelę i drony (Michelle Kinney).

Wielbiciele talentu Tibbettsa i jego poszukiwań w zakresie rocka i ambientu (lata 80. i 90. XX wieku) mogą być nieco zdziwieni ścieżką, którą podąża on na przestrzeni ostatniej dekady. Już na swoim wcześniejszym, pochodzącym z 2010 r. albumie pt. „Natural Causes” muzyk zrezygnował z użycia elektrycznej gitary na rzecz jej akustycznego brzmienia. Z kolei w „Life Of” Amerykanin wydaje się całkowicie odżegnywać od wpływów muzyki rozrywkowej, kierując się zdecydowanie w stronę swoich fascynacji kulturą dźwiękową Wschodu.

Tibbetts gra na 12-strunowej akustycznej gitarze marki Martin, wykorzystując w niej system podwójnie nawleczonych unisonowych strun (w miejsce standardowych strun oktawowych na niższych czterech strunach). Przenosi słuchacza w świat medytacyjnego wyciszenia, używając gitary w sposób imitujący brzmienie starożytnych instrumentów indyjskich.

Nie tylko zastosowane techniki brzmieniowe przywodzą na myśl tradycyjne indyjskie ragi – melodie stanowiące podstawę do improwizacji. Timing poszczególnych utworów także ma swoje źródło w stylu muzyki orientalnej. Czas wydaje się tu płynny, jak gdyby plastyczny. Nie wyczuwamy miarowego i ustalonego pulsu, charakterystycznego dla muzyki Zachodu, a jedynie spontaniczne falowanie dźwiękowej tkanki prowadzone czujną ręką instrumentalistów. Improwizatorski wymiar tej muzyki wydaje się bezsprzeczny.

Otwierająca album, króciutka kompozycja Bloodwork to właściwie duet gitary i fortepianu przypominający swoim swobodnym charakterem brzmienie instrumentów strojonych przed koncertem. Wszystkie kolejne utwory (Life of Emily, Life of Someone, Life of Mir itd.) skonstruowane zostały właściwie w podobny sposób i opierają się na improwizacyjnej linii gitary osnutej wokół akompaniamentu instrumentów perkusyjnych przy delikatnym towarzyszeniu wiolonczeli i dronów. Finałowa kompozycja, opatrzona przewrotnym tytułem Start Again jest najdłuższa na płycie i stanowi udane połączenie brzmienia gitary wspomaganego łagodnymi uderzeniami hand panu na pastelowym tle fortepianowego akompaniamentu.

Całość wywołuje silne skojarzenia z muzyką relaksacyjną lub tradycyjną, przeznaczoną do medytacji. To idealna płyta do włączenia przed snem – gdy szukamy spokoju i wyciszenia po pełnym wrażeń dniu.


Autor: Aleksandra Andrearczyk

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm