Wytwórnia: ECM 2524 (dystrybucja Universal)
Rêve
Nuit Blanche
Rêve II
Soleil Sous La Pluie
Dream
III
Fantasia
Dream IV
Urga
Daydream
Cum Dederit Delectis Suis Somnum
Nightdream
Vertigo
Traum V
Traum VI
Dakus
Quand Ien Congneu A Ma
Pensee
Rêve Étrange...
Muzycy:
Francois Couturier, fortepian; Jean-Marc Larché, saksofon; Anja Lechner,
wiolonczela; Jean-Louis Matinier, akordeon
Recenzja opublikowana w Jazz Forum 9/2017
Tarkovsky Ouartet to zespół kameralny nazwany tak dla uczczenia legendarnego reżysera, Andreya Tarkovskiego. Album nagrany w 2016 r. w Lugano przez pianistę Francoisa Couturiera i towarzyszących mu muzyków – Anję Lechner (wiolonczela), Jeana-Marca Larché (saksofon), Jeana-Louisa Matiniera (akordeon) – nosi tajemniczy tytuł„Nuit Blanche”. Nietrudno dopatrzyć się w nim nawiązania do rodzinnego kraju Tarkovskiego i słynnych rosyjskich białych nocy. W muzyce zawartej na płycie obecne są wyraźne nawiązania do stylu reżysera: oniryzm, fascynacja ciszą, refleksyjność.
Poszczególne utwory skomponowane przez Francoisa Couturiera (lub będące owocem wspólnej improwizacji muzyków) łączą się w jeden cykl i noszą poetyckie, programowe tytuły zapisane w języku francuskim, angielskim, a także łacińskim. Utwór otwierający tę niezwykłą nocną podróż, Rêve (Sen), zaczyna się jak gdyby szeptem – dźwięk wydobywany z instrumentów traktowany jest w eksperymentalny, sonorystyczny sposób. Nie ma tu melodii, a jedynie plamy dźwiękowe i „szelesty” rozrzucone niedbale w przestrzeni ciszy.
Ten tajemniczy i niepokojący wstęp prowadzi do kolejnej
części – melodyjnej i lirycznej Nuit blanche. Pierwsze akordy
fortepianowego akompaniamentu przywodzą na myśl utrzymaną w podobnym
nastroju pieśń Gabriela Fauré – Apres un Rêve. Potem do głosu
fortepianu dołącza się wiolonczela i akordeon, które razem snują
melancholijną dźwiękową opowieść. W dalszym ciągu cyklu krótkie utwory
o improwizacyjnym, abstrakcyjnym charakterze (Rêve II, Dream III, Dream
IV) przeplatane są częściami kantylenowymi, utrzymanymi w nastroju
smutku, skupienia i zadumy (Nuit blanche, Soleil
sous la pluie, Urga, Daydream). Na płycie znalazło się też Cum
dederit delectis suis somnum Antonia Vivaldiego w autorskim opracowaniu muzyków z Tarkovsky Ouartet. Wiele
utworów zawiera ślady inspiracji jazzem i muzyką impresjonistów, zwłaszcza
Debussy’ego (harmonika kwartowo-kwintowa zderzona z jazzową rytmiką
w Daydream).
Muzyczna wizja niespokojnej, letniej nocy, pełnej snów i przebudzeń okazuje się nieodparcie uwodzicielska. Artystom udało się stworzyć album wręcz hipnotyzujący nastrojem, od którego trudno się oderwać.
Autor: Aleksandra Andrearczyk