Wytwórnia: Okeh 88985495001 (dystrybucja Sony Music)


Open Doors
Good Morning Lady Sun
Quark
The Ballad of Pat & Robin
Positive Life
The One Shot Duet
Little Bossa
Mathilde and the Ghost
Blues Fourth
Ballad for Four
Now I Really Got the Blues
Time to Time


Muzycy
: Didier Lockwood, skrzypce, mandolina; Antonio Faraò, fortepian; Daryl Hall, kontrabas, gitara basowa; André Ceccarelli, perkusja; gość specjalny: Patricia Petibon, śpiew


Recenzja opublikowana w Jazz Forum 3/2018


Open Doors

Didier Lockwood All Star Quartet

  • Ocena - 4

„Open Doors” to najnowsza i zarazem ostatnia płyta wybitnego francuskiego skrzypka jazzowego Didiera Lockwooda. Jest utrzymana w pogodnej, lekkiej stylistyce, śmiało można ją uznać za konwencjonalną i komunikatywną, co w tym przypadku jest komplementem. Brzmienie momentami nasuwa skojarzenia z muzyką fusion, lecz w warstwie kompozycyjnej i aranżacyjnej jest bardziej standardowo, wręcz mainstream­owo. Bardzo przyjemne tematy są miłym pretekstem do absolutnie mistrzowskich solówek wszystkich członków kwartetu.

Ciekawie brzmi temat z fragmentem improwizacji zaśpiewany i zagrany unisono przez Patricię Petibon i lidera w utworze Good Morning Lady Sun. Oddechem od momentami wręcz popowych utworów jest duet Lockwooda z pianistą Antonio Farao The One Shot Duet – jak sugeruje tytuł muzycy kolektywnie improwizują w studiu i obok bardzo „seifertowskiego” Blues Fourth jest to najciekawszy utwór na płycie. Oczywiście pozostałym nagraniom również niczego nie brakuje, ale bez tych dwóch składników ten tort byłby jednak za słodki. Pozytywny charakter albumu Lockwooda jest miłą alternatywą dla większości dostępnych na naszym rynku nagrań. Nie przypominam sobie, kiedy ostatnio miałem przyjemność posłuchać tylu „durowych” utworów na raz (płyta ma aż 77 minut!).

Lockwood jest mistrzem konwencji, stawia na tradycyjne środki formalne. Z jednej strony uwodzi słuchacza tkliwymi balladami, innym razem daje czadu w energetycznych, żywiołowych utworach. Przypomina mi swoją postawą inną legendarną postać – Janusza Muniaka. Obaj by w pełni wyrazić siebie nie musieli wymyślać jazzu od początku.

Album „Open Doors” polecam szczególnie osobom, które dopiero zaczynają interesować się wiolinistyką jazzową, oraz tym, którzy nie są zwolennikami „twardej gry” na skrzypcach. Płyta zawiera piękne melodie, kunszt i czar, czyli wszystko to, co najlepsze we francuskiej szkole wiolinistyki jazzowej.


Autor: Krzysztof Lenczowski

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm