Wytwórnia: Greenleaf Music

Space Exploration
Shooting Stars
Life on Earth
Manitou
Antiquity to Outer Space
The Flight
The Transcendentalists
Sky Miles
Pythagoras
Midnight March


Muzycy:
Joe Lovano - saksofon tenorowy
Dave Douglas - trąbka
Lawrence Fields - fortepian
Linda May Han Oh - kontrabas
Joey Baron - perkusja

Recenzja opublikowana w Jazz Forum 4-5/2021


Other Worlds

Joe Lovano and Dave Douglas Sound Prints

Nowy album Joe’ego Lovano i Da­ve’a Douglasa został nagrany w jeden dzień – 31 stycznia 2020 roku. Muzycy weszli do studia prosto ze sceny, po tygodniu koncertów w legendarnym nowojorskim klubie Village Vanguard. Jest to już trzecia wspólna płyta wytrawnych solistów pod szyldem Sound Prints. Ten nowojorski i międzypokoleniowy kwintet zadebiutował wiosną 2015 roku nagraniem „Live At Monterey Jazz Festival” dla Blue Note Records. Drugi album „Scandal” został wydany w roku 2018 i był nagrany w nowojorskim Bunker Studios już dla Greenleaf Music, podobnie jak najnowszy „Other Worlds” (premiera 7 maja 2021). Otrzymujemy dziesięć nowych kompozycji – pięć autorstwa Lovano i drugie tyle Dou­glasa, blisko 70 minut muzyki. Warto odnotować fakt, że ci muzycy grali już ze sobą dużo wcześniej, w roku 2008 w gwiazdorskiej formacji SFJAZZ Collective, wykonującej kompozycje Wayne’a Shortera, a rok później na europejskiej trasie koncertowej w Masada Quintet with Joe Lovano.

„Other Worlds” mieni się wieloma barwami, tętni życiem i wręcz iskrzy od błyskotliwych improwizacji, zmienności formy i tempa kompozycji. W otwierającym płytę Space Exploration jeszcze nie pojawia się melodia, a już wciąga nas dynamiczna praca sekcji, na pierwsze solo wchodzi Joe Lovano, natychmiast po nim Linda Oh na kontrabasie, wreszcie pojawia się tych kilka dźwięków saksofonu i trąbki w unisonie, które szkicują coś na kształt tematu, wokół niego improwizują Dave Douglas i pianista Law­rence Fields, który gra z wielką inwencją i nienaganną techniką. Ponownie gra trąbka i saksofon, tym razem w kontrze, która po chwili okaże się być dialogiem, tymczasem perkusista zespołu Joey Baron już zaprasza do rozmowy wszystkich uczestników spotkania. Reguły gry zostały ustalone, wszyscy muzycy przybijają piątkę, dobrze poszło.

Shooting Stars ma już bardziej konkretną formę i podobnie jak poprzedni jest autorstwa Lovano. Jest jasny i melodyjny, a grany pewnie, dynamicznie i czysto, w sposób charakterystyczny dla muzyki wielkiego saksofonisty, którego styl niektórzy określają jako post-bop. Po tak dynamicznym wstępie czas na jedną z dwóch ballad autorstwa Douglasa. Life on Earth zwraca uwagę ilością detali o sonorystycznym charakterze: miotełki Joey’ego Barona, nieco matowy lecz ciepły ton saksofonu, następnie trąbka z tłumikiem, kontrabas wynosi temat na wyżyny jazzowej liryki.

Manitou, także autorstwa trębacza, następuje już wyraźna zmiana tempa na wolne. Swoją drogą te wolniejsze, oparte na długich dźwiękach kompozycje Douglasa, stały się jego znakiem firmowym, świetnie się ich słucha, mają charakterystyczny klimat i melodyjne sola, a doskonałe zgranie kwintetu wysoko podnosi ich walory warsztatowe.

Tymczasem nie dotarłem nawet do połowy płyty, a chcąc zachować zwięzły charakter recenzji, czas na podsumowanie. Na całej płycie zawarty został szacunek dla tradycji jazzu, a otwarcie na współczesną narrację w muzyce improwizowanej wpisane jest w formę kompozycji, inwencję oraz wzajemną komunikację. Zespół nagrał ten album po tygodniu intensywnych koncertów, trudno o lepsze przygotowanie – Douglas jest świetnie rozegrany, z wielką swobodą porusza się zarówno w górnych, jak i dolnych rejestrach, w szybkich i wolnych tempach, Lovano zachwyca inwencją i melodyjnością, pianista kompetencją w akompaniamencie i każdym wejściu solowym, a sekcja gra po prostu bezbłędnie. Jest jeszcze coś – doskonała realizacja nagrania, studyjna lecz bardzo żywa i spontaniczna, która pozwala słuchać „Other Worlds” bez końca.

Autor: Andrzej Kalinowski

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm