Wytwórnia: Razor and Tie PASS004

Oyo

Angelique Kidjo

  • Ocena - 5

Zelie; The Linden; Samba Pa Ti; Move on Up; Lakutsni Langa; I Got Dreams; Kalele; Baby I Love You; Dil Main Chuppa Ke Pyar Ka; Petite Fleur; Afia; Cold Sweat; Out of Africa; Mbube; Atcha Houn; You Can Count on Me; Agbalagba
Muzycy: Angelique Kidjo, śpiew; Lionel Loueke, gitara elektyczna; Christian McBride, kontrabas; Kendrick Scott, perkusja; Ibrahim „Thiokho” Diagne, instrumenty perkusyjne; oraz gościnnie: Roy Hargrove, trąbka (3); John Legend, śpiew (4); Diane Reeves, śpiew (8)



Poprzednia, ósma z kolei (lub dziewiąta, jeśli liczyć debiutancki krążek wydany tylko w Afryce) płyta Angelique Kidjo „Djin Djin” przyniosła jej wreszcie upragnioną statuetkę Grammy, koronując karierę tej najpopularniejszej wokalistki Czarnego Kontynentu. Kidjo ma w swym dorobku jeden z największych afrykańskich hitów w historii, Agolo, nagrania dokonywane z najsłynniejszymi muzykami, jak Carlos Santana, Branford Marsalis, czy Bill Laswell, oraz udział w produkcjach estradowych u boku największych gwiazd jazzu – czego byliśmy też niedawno świadkami w Polsce.

Teraz – jak  widać – uznała, że czas podsumować swą dotychczasową karierę artystyczną. Dokonała tego nagrywając utwory, z którymi związana była emocjonalnie przez całe swoje życie. Dlatego też, na płycie znacznie mniej jest tym razem jej własnych kompozycji, zamiast których mamy sporo tradycyjnych utworów afrykańskich. Przykładem tego piosenka Atcha Houn, którą Kidjo zadebiutowała na estradzie w rodzinnym Beninie w wieku lat… sześciu oraz Lakutsni Langa i Mbube z repertuaru Miriam Makeby. Ta ostatnia była jedną z głównych inspiracji benińskiej wokalistki, która oddaje jej hołd przemyślną aranżacją Mbube, w której słychać echa co najmniej trzech przebojów „Mamy Afryki”. Swemu zmarłemu niedawno ojcu zadedykowała Kidjo stary przebój Sidneya Becheta, śpiewany z francuskim tekstem.

Wszystkie inspiracje, o których Angelique opowiadała mi w swych wywiadach, znalazły tu swe ucieleśnienie w piosenkach. Przede wszystkim najistotniejsza okazuje się być amerykańska muzyka soulowa z połowy lat 60. spod znaku Curtisa Mayfielda, Otisa Reddinga, Jamesa Browna i Arethy Franklin. Każdy z tych wykonawców jest też reprezentowany jednym utworem. Dwa z nich nagrane są jako duety i tu trzeba wyróżnić Baby I Love You,  gdzie Kidjo i Reeves wyraźnie podkręcają się, osiągając emocjonalne wyżyny. Interesującym zabiegiem aranżacyjnym jest dopisywanie do tych utworów afrykańskich tekstów. Kontrast pomiędzy śpiewającym po angielsku chórkiem a afrykańską partią solową Kidjo jest też znakomicie wykorzystany w I Got Dreams.

Smaczków aranżacyjnych, brazylijskich rytmów z afrykańską instrumentacją czy mieszania bollywoodzkich melodii z zachodnio-afrykańskimi rytmami jest tu zresztą co niemiara. Zaskakuje też grający ostrą funkową gitarą Lionel Loueke. Angelique Kidjo jeszcze nigdy nie udało się nagrać słabej płyty i jej kolejna status quo szczęśliwie podtrzymuje.
 

Autor: Marek Garztecki

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm