Wytwórnia: ACT 9497-2

Solo

Vijay Iyer

  • Ocena - 5

Human Nature; Epistrophy; Darn That Dream; Black & Tan Fantasy; Prelude: Heartpiece; Autoscopy; Patterns; Desiring; Games; Fleurette Africaine; One for Blount
Muzycy: Vijay Iyer, fortepian

Totalna pochwała pianistycznej, jazzowej dyscypliny. W taki najprostszy sposób można streścić zawartość albumu, który już krytyka okrzyknęła jednym z najpiękniejszych owoców jazzu tego roku. Mając w uszach jego dokonania w rozmaitych kompilacjach personalnych, szczególnie w duecie z Rudreshem Mahanthappą, jak i triowe, których doświadczaliśmy w tym roku face to face, czy raczej ucho w ucho, można odnieść wrażenie, że pianista równie swobodnie buduje formę bez względu na to, czy gra samodzielnie czy też z towarzyszącymi mu muzykami.

Iyer, który zgodnie z tytułem krążka materiał zarejestrował samodzielnie, panuje absolutnie nad czasem, formą i rozwojem interpretacji. Zdumiewa przy tym logiką, konsekwencją przeradzającą się w swoistą oczywistość w budowaniu dramaturgii poszczególnych interpretacji. Towarzyszy temu wielka wyobraźnia muzyczna, procentująca ciągłym zaskakiwaniem słuchacza nutami tak nieprzewidywalnymi, że wciągają nas każdą frazą w pewną grę, jednocześnie wymuszając wielkie skupienie. Ostrzegam, to nie jest muzyka do słuchania „obok”, to nie są dźwięki przyjemnego tła. To opowieść, muzyczna podróż, w którą Iyer zabiera nas już prologiem, piękną interpretacją Humane Nature (Steve Porcaro). I dzieje się tak, że albo wsiadamy do tego tramwaju albo zostajemy na przystanku. Tutaj nie można być trochę w jednym i trochę drugim miejscu.

Wystarczy posłuchać Darn That Dream Van Heusena, aby zauważyć, że w grze Iyera wszystko staje się względne. Harmonia, forma, budowa formalna. Zdają się one cały czas służyć za tło, na którym muzyk kreuje własne wizje. Tak jest też w zjawiskowej interpretacji Epistrophy Monka, którą artysta potwierdza swoje powinowactwo z muzyką wielkiego, nieodżałowanego kubisty jazzowego fortepianu. Tu trzeba szybko podążać za tokiem rozumowania solisty. Na płycie równie ciekawie wypada konfrontacja materiału „cudzego”, standardów z dziełami oryginalnymi. Czy Prelude: Heartpiece czy też Autoscopy podobnie jak Patterns patrzą daleko w przyszłość jazzu, ciągle mając korzenie w głównym nurcie jazzowej pianistyki. Oczywiście pianistyki wynikającej z tradycji z kamieniem milowym – Monkiem, ale dopełnionej doświadczeniami Taylora, Sun Ry, Jarretta.

Iyer pięknie łączy światy m-base’owych rytmicznych konstrukcji w konwencji Steve’a Colemana z rytmicznymi czarami hinduskiej ragi i aleatoryzmem (vide: Patterns), wszystko podporządkowując jednemu celowi – improwizacji. Kiedy indziej wsłuchując się w pojedyncze nutki wodospadu Autoscopy mamy wrażenie, jak gdyby każdy dźwięk został pierwotnie zapisany w nutach a dopiero potem wykonany. Zero przypadku! Jeśli komuś się chce niech wsłucha się w akcenty, które wyłaniając się z potoku dźwięków budują kolejny głos, coś na kształt zakamuflowanej polifonii. Zjawiskowe!

Albumy jak ten, zazwyczaj oznaczają pewną cezurę, dopełnienie artystycznego rozdziału. Bywają też hołdem dla mistrzów (jak choćby Monkowski standard, Fleurette Africaine Ellingtona, czy finałowy autorski One for Blount dedykowany Sun Ra, czyli Hermanowi Poole’owi Blountowi. Takie płyty bywają też swoistym manifestem, w tym wypadku apoteozą totalnej jazzowej wolności. Wolności, w której jest miejsce na prawdziwe wyznanie miłości do jazzu (Desiring), stylistyczny manifest (Games Steve’a Colemana) czy dedykację (wspomniane finałowe One for Blount).

Album ma jeszcze jeden atut – brzmienie. Nagrany przez Cookie Marenco (reżyser pięciokrotnie nominowany do Grammy), posiada niesamowite, iście audiofilskie walory brzmieniowe. Marenco wraz z Patrickiem O’Connorem (specjalista od transformacji sygnału analogowego do formatu cyfrowego) uzyskali pełnię akustycznego brzmienia fortepianu pierwotnie nagrywając go na dwucalową taśmę magnetyczną, później konwertując do świata bitów. I to połączenie ognia z wodą zniewala.

Autor: Piotr Iwicki

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm