Wytwórnia: Okeh Records/ Sony Music 31544955


Dance of the Evil Toys
Conversation Among the Ruins
Snake Hip Waltz
Cianna
Nilaste
Life Filtering from the Water
Flowers
The Windup


Muzycy:
 Branford Marsalis, saksofony; Joey Calderazzo, fortepian; Eric Revis, bas; Justin Faulkner, perkusja


Recenzja opublikowana w Jazz Forum 4-5/2019


The Secret Between The Shadow And The Soul

Branford Marsalis Quartet

  • Ocena - 5

Cóż dojrzałość? Człowiek może być młody długo, dłużej od innych, czyt. młodszych, a im dłużej, tym bardziej, czyli – młodszy. Takie właśnie kazuistyczne rozumowanie doskonale sprawdza się w przypadku Branforda Marsalisa. Artysta w wie­­ku „średnim zdrowo plus” brzmi i gra jak ultrazdolny młokos obficie korzystający ze swej metrykalnej dojrzałości, niosącej w swoim desygnacie doświadczenie. Naj­lepsze z możliwych połączenie niemożli­wego.

Branford Marsalis to ludzki pan. Lekką ręką pozwala dwóm z trzech swoich towarzyszy podróży (Joey Calderazzo i Eric Revis) na współuczestnictwo także w autorskim kształtowaniu zawartości płyty, co ma przełożenie na sztukę, sławę i późniejsze tantiemy. Znajdujemy tu wszakże również jeden utwór autorstwa samego pana dyrektora, ale i Snake Hip Waltz Andrew Hilla, i doskonale znane z zupełnie innej płyty, zupełnie innego zespołu The Windup Keitha Jarretta.

Eklektyczna i spójna całość. Oksymoron? Niekoniecznie. Różne źródła stylistyczne zbiegające się w jednym brzmieniu i jednolitym pulsie (Justin Faulkner gra coraz lepiej, a zawsze grał doskonale). Masywne brzmienie zespołu prowadzonego przez odpowiedzialnego lidera, który nie tyle programowo wie, czego chce, chociaż oczywiście wie, ile potrafi zrealizować artystycznie swoje przeczucia i przetransformować swoje wewnętrzne inspiracje na zewnętrzne emanacje, w tym przypadku – genialny jazz.

Grający tu na saksofonach przeróżnych (między innymi C-melody) lider dotarł do krainy szczęśliwej dojrzałości (a może dojrzałej szczęśliwości, proszę sobie wybrać), nieustannie napędzanej młodzieńczą szajbą (to drugie zjawisko, w przypadku wielkich twórców trwa bez ustanku, vide Louis Armstrong, Dexter Gordon, Sonny Rollins, Wayne Shorter, Herbie Hancock, to mention just a few).

Jego wieloletni partner, Joey Calderazzo to idealny postument dla panabranfordowego pomnika, inspirujący, użyteczny, inteligentnie współtworzący. Sekcja rytmiczna (Eric Revis i Justin Faulkner) to jedna ze światowych sekcji marzeń. Rytm, puls, brzmienie, swing. Wolność wyboru z wielkiej obfitości środków wyrazu, umiar i wyczucie, bezmiar wspólnoty brzmienia.

Bardzo dziękuję wszystkim wyżej wspomnianym za tę płytę. Uczyniła świat lepszym. A najbardziej dziękuję prywatnie Branfordowi Marsalisowi za to, że nareszcie przekonał mnie do siebie bezgranicznie.

Luv ya Bro! Hi 5!


Autor: Piotr Baron

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm