Wytwórnia: ECM 2237

The Well

Tord Gustavsen Quartet

  • Ocena - 4

Prelude; Playing; Suite; Communion; Circling; Glasgow Intro; On Every Corner; The Well; Communion, var.; Intuition; Inside
Muzycy: Tord Gustavsen, fortepian; Tore Brunborg, saksofon tenorowy; Mats Eilertsen, kontrabas; Jarle Vespestad, perkusja

Norweski pianista ma w swoim dorobku cztery autorskie płyty. Trzy nagrał w trio, a czwartą – poprzedzającą recenzowaną – w różnych składach instrumentalnych. Wszystkie zostały wysoko ocenione przez krytyków i fanów muzyki improwizowanej. Najnowszy  album, który ukaże się w lutym tego roku również nakładem wytwórni ECM Manfreda Eichera, został zrealizowany w kwartecie.

Jak Tord Gustavsen wyznał w wywiadzie, właśnie taki zespół, trio fortepianowe z saksofonem, spełnia najlepiej jego aktualne idee muzyczne. Skomponował cały materiał krążka i zarejestrował z przyjaciółmi w Rainbow Studio w Oslo. Jego fascynacje estetyczne są już bardzo skonkretyzowane. Pod względem wyrazowym i przestrzennym muzyki stanowią wizerunek skupienia, doceniania wagi każdego artykułowanego dźwięku. Pod względem stylistycznym są pozbawione ortodoksji i sięgają wielu źródeł inspiracji. Nad wszystkim dominuje ekspresja niezwykle intensywna w przesłaniu, introwertyczna, pozbawiona przerysowań rytmicznych, dynamicznych i fakturalnych.

W zaprezentowanych utworach znajdują się m.in. odwołania do  folkloru bliskowschodniego, gospel, klasyki i – przede wszystkim – szeroko rozumianej muzyki improwizowanej. Tej wywodzącej się z współczesnych nurtów jazzowych. Konwencje tonalne, ale pozbawione tradycyjnych rozwiązań harmonicznych i pulsacyjnych. Pojawiają się zatem w kompozycjach Gustavsena echa dokonań takich gigantów innowacji, jak Jan Garbarek, Keith Jarrett i Bobo Stenson. Te analogie są jednak delikatne, bardziej intencjonalne, niż dosłowne w treści. Muzycy mają bowiem silną świadomość potrzeby kształtowania interpretacji, zgodnych z osobistymi preferencjami i własnymi doświadczeniami. Konsekwentnie też budują założoną wspólnie dramaturgię i nie wykorzystują bez uzasadnienia swoich nieprzeciętnych przecież umiejętności technicznych.

Dwie kompozycje Gustavsen gra tylko z towarzyszeniem sekcji rytmicznej. W nich chyba najsilniej uwydatniają się jego zainteresowania muzyką poważną i skalami bliskowschodnimi. Z kolei w kwartecie z saksofonem czytelniej się odczuwa emocjonalność skandynawską.

W sumie powstał krążek doskonale wpasowujący się w artystyczną wizję ECM-owską, a jednocześnie doskonale odpowiadający naszym oczekiwaniom od twórców kontynuujących dzieło Edwarda Griega i Jana Sibeliusa.

Autor: Piotr Kałużny

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm