Wytwórnia: Hevhetia 0139-2-331
Preludium
Tren
Inner Peace
Las
Zawsze gdzieś jest
szczęście
Lifetime
Strach
Muzycy:
Stanisław Słowiński, skrzypce; Zbyszek Szwajdrych, trąbka, flugelhorn; Szymon
Mika, gitara; Kuba Płużek, fortepian; Justyn Małodobry, kontrabas; Dawid Fortuna, perkusja; Joanna
Słowińska, śpiew
Recenzja opublikowana w Jazz Forum 1-2/2018
Laureat I Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. Zbigniewa Seiferta, Stanisław Słowiński po świetnie przyjętym albumie „Landscapes Too Easy To Explain” (2016), proponuje kolejną autorską płytę. „Visions. Between Love and Death” stanowi kontynuację poszukiwań inspirowanych muzyką improwizowaną, współczesną kameralistyką i tematami filmowymi.
Dużą zmianę w stosunku do poprzedniej płyty wprowadziła gitara, o którą wzbogacone zostało instrumentarium. Uznawany za jednego z najzdolniejszych gitarzystów jazzowych młodego pokolenia, Szymon Mika wniósł nieoceniony wkład w brzmienie sekstetu. Również kreatywna i pełna polotu gra pianisty, Kuby Płużka oraz bogata w niuanse praca perkusji Dawida Fortuny w dużej mierze decydują o przekazie muzyki na nowej płycie Słowińskiego.
„Visions” to jednak przede wszystkim emanujące świeżością i fantazją kompozycje lidera, który ponownie zaprasza nas do dźwiękowej opowieści pełnej emocji i zadumy. Słuchając całości trudno nie dostrzec spajającej utwory koncepcji, dzięki czemu nie mamy do czynienia ze zbiorem rozmaitych kompozycji, ale przemyślanym twórczym cyklem.
Mocny akcent otrzymujemy już w pierwszych minutach programu. Ponad 13-minutowy Tren mieni się tak dużą ilością rozmaitych pomysłów i nachodzących na siebie motywów, iż starczyłoby ich na niejeden album. To także okazja do zabłyśnięcia każdego z instrumentalistów składu, serwujących nam własne partie.
Autor: Robert Ratajczak