Wytwórnia: Agora S.A.

Synagogue
Blue; Cherrys
Harmony
Illusion
Hola

Muzycy: Piotr Wojtasik, trąbka; Marcin Kaletka, saksofon tenorowy; Michał Tokaj, fortepian; Magdalena Zawartko, śpiew; Julia Ziembińska, harfa; Michał Barański, bas; Kazimierz Jonkisz, perkusja; Chór Synagogi pod Białym Bocianem we Wrocławiu pod dyrekcją Stanisława Rybarczyka
Wszystkie kompozycje: Piotr Wojtasik, za wyjątkiem Cherrys (Wojtasik-Sylwester Ostrowski)


Voices

Piotr Wojtasik

„Voices” to album przeznaczony na jedyny w Polsce chór synagogalny. Początkowo na płycie miał się zaprezentować tylko chór i sam trębacz Piotr Wojtasik razem z kwintetem jazzowym, jednak w ostatecznym kształcie twórcy uwzględnili także udział wokalistki Magdaleny Zawartko i harfistki Julii Ziembińskiej. I taki skład okazał się strzałem w dziesiątkę, ponieważ to właśnie dzięki popisowym wokalizom i nietuzinkowemu brzmieniu harfy album „Voices” zyskał moje zainteresowanie.

Projekt polega na syntezie różnych stylów: jazzu, klasyki, a nawet muzyki etnicznej. Całość zawiera sześć utworów, które przenoszą nas w świat nieco zadumany, oniryczny, nie do końca realny. Tempo tej muzyki jest nieśpieszne, charakter łagodny, płynący. Bardzo dobrze zachowana została równowaga pomiędzy jazzową improwizacją (solówki trąbki, fortepianu, saksofonu), a klasycznym bądź co bądź brzmieniem chóru. Piotr Wojtasik, komponując kolejne ścieżki, wykazał się wielką wrażliwością na barwę, a przy tak zróżnicowanym składzie stanowi to niebagatelną zaletę.

Na płycie w zasadzie nie pojawiają się słowa: partie wokalne (zarówno chóralne, jak i solowe) opierają się na wokalizach. Magdalena Zawartko dysponuje nie tylko klasyczną techniką wokalną (Synagogue, Cherrys), lecz także sztuką śpiewu etnicznego (Blue), co sprawia, że brzmienie staje się bogatsze, bardziej różnorodne. Harfa jest z kolei znakomitym środkiem do zbudowania magicznego, nieco baśniowego nastroju tajemnicy. Udaje się to zwłaszcza w prologu do czwartego z kolei utworu (Harmony), gdzie wykorzystane zostają nie tylko typowe dla tego instrumentu glissanda, ale i brzmienia preparowane na awangardową modłę. Piąta z kolei ścieżka (Illusion), bardzo udatnie łączy „nowoczesne” improwizacje trąbki lidera i fortepianu (Michał Tokaj) z harfowo-wokalnym romantycznym tłem. Finał (Hola) utrzymany jest w tak samo spokojnej, wyciszonej tonacji, jak reszta ścieżek, nie ma tu żadnego wielkiego uderzenia na koniec. Na uwagę zasługuje udana solówka Michała Barańskiego na kontrabasie przy delikatnym akompaniamencie perkusji Kazimierza Jonkisza. Im bliżej końca, tym bardziej muzyka zdaje się po prostu roztapiać w melodyjnych wokalizach chóru, aż w końcu pozostawia nas w ciszy.

„Voices” to płyta wpisująca się w nurt postmodernizmu, łącząca różne style, gatunki, techniki, miksująca ze sobą nietypowe brzmienia, poszukująca nowej jakości muzycznej. Efektem tej kreatywności staje się interesujący krajobraz dźwiękowy, na wskroś oryginalny i niedający się włożyć do żadnej szuflady.


Autor: Aleksandra Andrearczyk

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm