Wytwórnia: Warner Classics 0190295812713


Mieczysław Weinberg – Symphony No. 5in F minor Op. 76
Sergei Prokofiev – Symphony No. 5 in B-flat major Op. 100

Muzycy: Sinfonia Iuventus Orchestra pod dyr. Gabriela Chmury


Recenzja opublikowana w Jazz Forum 9/2017


Weinberg Prokofiev Piąte Symfonie

Gabriel Chmura Sinfonia Iuventus

  • Ocena - 4

Utwory Mieczysława Weinberga, nieco zapomnianego polskiego kompozytora tworzącego w ZSRR współcześnie z Szostakowiczem, dopiero teraz zaczynają cieszyć się uznaniem na świecie. Do propagatorów jego muzyki należy m.in. Gidon Kremer, a w Polsce – Gabriel Chmura. Polski dyrygent wraz z orkiestrą młodych muzyków, Sinfonią Iuventus, nagrał dwupłytowy album poświęcony dwóm sowieckim twórcom: Weinbergowi i Prokofiewowi. „Piąte Symfonie” – brzmi jego tytuł, ponieważ Chmura postanowił skonfrontować ze sobą twórczość symfoniczną obu kompozytorów.

Na pierwszej z dwóch płyt znalazło się nagranie muzyki Weinberga. Jego V Sym­fonia inspirowana była Czwartą Dymitra Szostakowicza, którego polski kompozytor zawsze uważał za swojego mentora, i z którym łączyła go serdeczna przyjaźń. W dziele Wein­berga czuć wpływ Szostakowicza –
w  sposobie przekształcania materiału dźwiękowego i dramaturgii formy. Pomimo tych oczywistych inspiracji, V Symfonia nie jest efektem bezmyślnego naśladownictwa. Wein­berg zastosował wiele oryginalnych roz­wiązań, jak choćby wykorzystanie w finałowej części, Andantino, stylizacji muzyki żydowskiej (kompozytor był z pochodzenia Żydem). Intryguje  również subtelny i nastrojowy sposób użycia instrumentów perkusyjnych w pierwszej części (Allegro moderato).

Po przygnębiającym i posępnym klimacie muzyki Weinberga, pierwsze dźwięki grupy dętej w V Symfonii Prokofiewa brzmią jak powiew nadziei i optymizmu. Kompozytor nazwał ten utwór „hymnem na cześć człowieka wolnego i szczęśliwego, jego siły i szlachetności ducha”, a zatem  jego wymowa nie jest tak dramatyczna, jak pochodzące z tego samego okresu (1944 r.) dzieła Szostakowicza (VIIVIII Symfonia). Zwłaszcza w pierwszej i czwartej części (Andante i Allegro giocoso) odnaleźć można nastrój zabawy, nieomalże błazenady w tak charakterystycznym dla Prokofiewa groteskowym stylu.

Wykonanie Sinfonii Iuventus pod batutą Chmury jest precyzyjne, nieprzesadnie emocjonalne, bardzo wyważone i zdyscyplinowane.  Symfonia Weinberga w tej interpretacji tchnie niepokojem – w muzyce wyczuwa się napięcie i niepewność, które zostały osiągnięte m.in. poprzez umiejętne operowanie ściszoną dynamiką. Z kolei Prokofiew jest w tym wykonaniu pełen autentycznej radości i energii. 


Autor: Aleksandra Andrearczyk

  MKIDN stoart       stoart       stoart     psj      ejm